Tłumy wrocławian na Święcie sera i wina
Za nami pierwsza dwudniowa edycja Święta sera i wina. Były tłumy przy stoiskach wystawców, warsztaty serowarskie, winiarskie, zwiedzanie nowo otwartej serowarni i warsztaty dla dzieci. Na Pawłowicach gościł też finalista MasterChef, Mateusz Krojenka.
Święto sera i wina, będące połączeniem promocji lokalnych producentów, dobrych praktyk, a przede wszystkim wsparcia merytorycznego ze strony naukowców UPWr dla serowarów i winiarzy, wrosło już na stałe w pejzaż wydarzeń Wrocławia. Przyciąga mieszkańców zarówno tematem, jak i pięknem pawłowickiego pałacu i parku.
Nie inaczej było w tym roku, podczas pierwszej dwudniowej edycji święta. Sobota poświęcona była serom, a niedziela winom. Smacznie zjeść można było nie tylko w strefie food trucków. Finalista programu MasterChef Mateusz Krojenka ugotował dla wszystkich zupę cebulową pierwszego dnia, drugiego zaś gulasz.
Impreza była też okazją do kupienia regionalnych produktów na kiermaszu i wspólnego spędzenia czasu przy dobrym serze i winie dla tłumów wrocławian, którzy licznie przybyli do Pawłowic. Rozglądając się w miniony weekend po parku, można by przyznać tegorocznej edycji nieoficjalny rekord odwiedzin.
Na Pawłowicach powstało niedawno Centrum Produktu Regionalnego, a w nim serowarnia, będąca częścią Laboratorium procesowego produktów zwierzęcych i roślinnych. W sobotę można było ją zwiedzić.
I nie tylko zobaczyć wszystkie urządzenia wykorzystywane w serowarstwie rzemieślniczym, ale też obróbkę gęstwy serowej, a więc poznać tajniki robienia sera – od procesu koagulacji, przez krojenie skrzepu, osuszanie, dogrzewanie i dosuszanie, a następnie oddzielenie serwatki i prasowanie. O wszystkim opowiadał dr Marek Szołtysik, który przeprowadził również warsztaty serowarskie.
Rozstrzygnięto również konkurs na najlepsze sery, a oceny podjęło się jury pod przewodnictwem prof. Anny Dąbrowskiej. Sery na konkurs można było zgłaszać w kategoriach: sery dojrzewające twarde, sery świeże i krótko dojrzewające w tym twarogi oraz inne wyroby z mleka. W kategorii smak roku – pierwsze miejsce zajął ser Owca Caciotta z Serowarni Strużańskiej. W kategorii – sery dojrzewające twarde – pierwsze miejsce zajął ser Old Wańczyk z Wańczykówki, zaś w kategorii sery dojrzewające miękkie – Ordobluf z serowarni Alfa Alicji Ordon. Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska zdobyła aż dwa pierwsze miejsca, za Kefir Międzyborski oraz Twaróg Klinek Międzyborski – w kategoriach inne wyroby z mleka oraz serów świeżych i krótko dojrzewających, w tym twarogów.
W sobotę, odbyło się też spotkanie władz uczelni i naukowców z udziałem korpusu konsularnego z Wrocławia.
Niedziela była poświęcona winom. Na warsztatach z białego i czerwonego wina, uczestnicy poznali smaki regionalnych win, a prowadząca, dr Joanna Chmielewska, przybliżyła obecnym m.in. proces degustacji i rozpoznawania aromatów.
Rozstrzygnięto też konkurs winiarski. Jury pod przewodnictwem prof. Anety Wojdyło wybrało najlepsze wina w kategoriach: wina białe, wina różowe, wina pomarańczowe, wina czerwone, wina musujące oraz wina słodkie. Zwyciężyli odpowiednio: – Winnice Wzgórz Trzebnickich za Gewürztraminer 2021, Winnica Bielawska za Rotling 2022, Winnica L’Opera za Ancymon 2022, Winnice Wzgórz Trzebnickich za Symbioza barique 2018 oraz Winnica Anna za Johanniter frizzante 2022.
W międzyczasie odbył się pojedynek mistrzów kuchni zorganizowany przez prof. Danutę Figurską-Ciurę, w którym wzięli udział studenci kierunku Technologia i Organizacja Gastronomii na Wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności. Na podium znaleźli się: Justyna Owsianka, która zdobyła I miejsce, Dzmitry Dabryneuski na II miejscu i Julia Morgała na III miejscu. Zwycięzcy dostali nagrody rektora w wysokości 3000, 2000 i 1000 złotych.
Święto sera i wina to także impreza rodzinna. Dla najmłodszych przygotowane zostały warsztaty ze zdrowych śniadaniówek, które poprowadziły dr Karolina Rak, Michaela Godyla-Jabłońska i Monika Maćków, warsztaty sensoryczne dr Marty Czaplickiej, warsztaty zero waste prowadzone przez Slow Food oraz warsztaty kiszonkowe prowadzone przez firmę rodzinną Sznajder, a dla całej rodziny odbyły się warsztaty kosmetyczne, przygotowane przez prof. Katarzynę Wińska i prof. Wandę Mączkę, na których uczestnicy robili peeling cukrowy do ciała z pestkami winogron, maseczkę ujędrniającą na bazie miodu i skrobi, peeling do twarzy z płatkami owsianymi i maseczkę do cery trądzikowej.
Na warsztatach kulinarnych dzieci komponowały własne lunch boxy zawierające smaczne i zdrowe posiłki – w sam raz do szkoły na drugie śniadanie lub na wycieczkę. Poznały też m.in. zasady zdrowego odżywiania się i dowiedziały się dlaczego w codziennej diecie ważne są warzywa, owoce i produkty mleczne. Nauczyły się również, jak racjonalnie wykorzystać żywność, tak by jej nie marnować, tworząc urozmaicone posiłki w duchu zero waste.
Galeria zdjęć