UPWr charytatywnie
Studenci i pracownicy UPWr pomagają cały rok, nie tylko na święta. Jednak to w grudniu i styczniu ta pomoc jest szczególnie potrzebna i widoczna.
Liczba małych i dużych akcji charytatywnych organizowanych na UPWr jest nie do policzenia. 2020 rok nikogo nie rozpieszczał, ale mimo trudności organizacyjnych społeczność uczelni nie zrezygnowała z pomagania.
Studenci Wydziału Biologii i Hodowli Zwierząt oraz Wydziału Medycyny Weterynaryjnej po raz kolejny połączyli siły i zorganizowali „Pakę dla zwierzaka”. Po konsultacjach z fundacjami i ośrodkami opiekującymi się różnymi gatunkami zwierząt, wybrali konkretne zwierzęta, poznali ich imiona i historię, a potem zebrali potrzebne im rzeczy. A były to m.in. środki higieniczne i zdrowa karma, norki dla jeży europejskich, zabawki dla lisów i szopów, sianko dla królików i piasek do kąpieli szynszyli, elektrolity dla gołębi oraz dobrej jakości smycze i szelki dla psów.
Czasy pandemii są dla zwierząt i ośrodków zajmujących się pomocą im szczególnie trudne. Dlatego studenci założyli też grupę wolontariuszy, w której dzielą się swoimi doświadczeniami, szukają domów tymczasowych, organizują zbiórki i promują adopcję. Pomagają takim fundacjom jak Puchaty patrol w Poznaniu czy wrocławska Ekostraż. Przy badaniach zwierząt, podawaniu leków i zmianie opatrunków byli w najtrudniejszym okresie niemal w każdy weekend. Wyprowadzają też psy właścicieli na kwarantannie, starszym lekarzom weterynarii robią w czasie pandemii zakupy, do własnych domów zabrali jeże wymagające opieki, szkolili z udzielania pierwszej pomocy domowym pupilom, a w charytatywnym biegu na rzecz schroniska w Gliwicach wybiegali aż 913 kg karmy. Weterynarze UPWr byli najliczniejszą reprezentacją ze wszystkich wydziałów weterynaryjnych w Polsce.
Wydział Biotechnologii i Nauk o Żywności równie konsekwentnie bierze co roku udział w akcji „Szlachetna Paczka”, a angażują się w nią wszyscy – studenci, doktoranci i pracownicy – nie tylko z tego wydziału. Wolontariusze robią porządne zapasy trwałej żywności i chemii gospodarczej, kosmetyków, odzieży zimowej i artykułów szkolnych w przypadku rodzin z dziećmi, aby na kilka miesięcy ulżyć budżetom rodzin, którym pomagają. W tym roku pomogli aż trzem. Znaleźli też środki na spełnienie małych marzeń – miły w dotyku koc dla pani Martyny i pociąg z klocków dla jej syna Maksa. Telewizor, który jest oknem na świat dla 92-letniej pani Kunegundy i jej jeszcze większe marzenie – ozdoby świąteczne. Niebieski kubek dla pani Kamili, słuchawki i klawiatura do gier dla jej synów, Kacpra i Oskara. W sumie z bazy na Biskupinie do rodzin pojechały 74 pełne kartony.
Projekt Helpers Generation miał w tym roku wyjątkowo trudno bez możliwości zorganizowania punktów rejestracyjnych dla potencjalnych dawców szpiku, ale i z tym studenci sobie poradzili. Stworzyli sieć kontaktów, nagłośnili akcję w Internecie, a pakiety rejestracyjne rozsyłali pocztą lub dostarczali osobiście.
W styczniu po raz czwarty zagra na UPWr studencki sztab WOŚP, który w ubiegłym roku zebrał ponad 194 tys. zł. Sztabem ponownie pokierują byli przewodniczący samorządu studentów UPWr, łącząc siły ze stowarzyszeniem absolwentów. Działać będą również studenci, pracownicy i absolwenci innych wrocławskich uczelni. 148 zrekrutowanych już wolontariuszy, 14 sponsorów i wielu partnerów – od mediów po wrocławskie MPK – czyni sztab przy UPWr największym studenckim sztabem w historii fundacji WOŚP. Finał akcji 31 stycznia – studenci zamierzają pobić swój rekord dwukrotnie i zebrać aż 400 tys. zł.
Styczniową tradycją UPWr jest również Koncert noworoczny połączony z aukcją charytatywną, z której dochód od kilku lat przekazywany jest Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci. Z przyczyn epidemicznych koncertu w 2021 roku nie będzie, ale uczelnia nie rezygnuje z pomagania. Dzieła przekazane przez władze państwowe i lokalne, biznesowych partnerów i artystów, pracowników uczelni i jej przyjaciół zostaną zlicytowane podczas aukcji internetowej 15 stycznia. Więcej informacji niebawem.
mj