Liczy się współdziałanie
We Wrocławiu na zaproszenie prof. Tadeusza Trziszki, prorektora Uniwersytetu Przyrodniczego ds. nauki i innowacji, przebywali przedstawiciele konsorcjum europejskiego, które być może w najbliższych latach decydować będzie o kierunkach rozwoju gospodarki żywnościowej w Europie.
W rozmowach o szansach na stworzenie właśnie we Wrocławiu europejskiego centrum badań i wdrożeń związanych z tzw. żywnością przyszłości uczestniczyli wicemarszałek województwa, dr Ewa Mańkowska i dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim – Zbigniew Dynak.
W tym roku w Unii Europejskiej uruchomione zostaną ogromne środki na poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań związanych z wyżywieniem. Europejski Instytut Innowacji i Technologii, za pośrednictwem którego te pieniądze trafiają do ośrodków badawczych i przedsiębiorstw, ogłosił konkurs na stworzenie tzw. wspólnoty wiedzy i innowacji „żywność dla przyszłości” – KIC Food4Future. KIC to stowarzyszenia lub spółki, w których uczestniczą uczelnie i instytuty badawcze oraz przedsiębiorstwa, w tym wiodące w poszczególnych branżach koncerny. Mają one koordynować i prowadzić innowacyjne badania, poszukiwać nowych zaawansowanych rozwiązań i wdrażać w praktyce ich efekty. O organizację KIC w konkursach zabiegają europejskie konsorcja tworzone przez największe ośrodki naukowe i przedsiębiorstwa.
Przygotowania do udziału w takim konkursie trwają wiele lat, dość powiedzieć, że konsorcjum FoodNexus, którego przedstawicieli gościliśmy we Wrocławiu, powstało w 2010 roku (początkowo działało pod nazwą FoodBest). Kilkudziesięciu konsorcjantów, w tym uczelnie wyższe i koncerny branży żywieniowej, reprezentuje Skandynawię, Beneluks, Francję, Hiszpanię, Włochy. W tej grupie z Polski są dwa podmioty: Mlekpol oraz Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. Zaproszenie wrocławskiej uczelni do konsorcjum to nie tylko efekt zabiegów i kontaktów na forach europejskich profesora Trziszki. To także naturalna konsekwencja specjalizacji Uniwersytetu Przyrodniczego. Jeśli celem tego wielkiego europejskiego przedsięwzięcia jest znalezienie tzw. nowej żywności, w tym żywności mającej właściwości lecznicze, to struktura Uniwersytetu Przyrodniczego i zakresy badawcze każdego z pięciu wydziałów, pozwalają włączyć się w główny nurt poszukiwań.
Nie bez znaczenia jest polityka państwa i samorządów – a żywność i jej produkcja jest jedną z tzw. inteligentnych specjalizacji Dolnego Śląska. Marszałek Ewa Mańkowska i dyrektor Zbigniew Dynak reprezentujący podczas spotkania na UPWr władze regionu nie tylko deklarowali gotowość wspierania idei włączenia regionu w europejski projekt, ale aktywnie uczestniczyli w rozmowie o gospodarce żywnościowej.
UPWr jest członkiem najważniejszej grupy konsorcjum FoodNexus tzw. Nordic i to właśnie jej przedstawiciele w przededniu ogłoszenia konkursu na organizację KIC Food4Future wizytowali uczelnię, odwiedzali Wrocławski Park Technologiczny (WPT) i Wrocławskie Centrum Badań EIT+.
Spotkanie na UPWr z udziałem dziekanów poszczególnych wydziałów i profesorami zainteresowanymi międzynarodowymi badaniami, z przedstawicielami władz województwa, rozmowy z rektorami UPWr i menedżerami w centrach technologicznych i badawczych sprawiły, że skandynawscy goście wyjechali z Wrocławia z dobrymi wrażeniami. Jeśli konsorcjum wygra konkurs i będzie tworzyć wspólnotę wiedzy i innowacji „żywność dla przyszłości” – KIC Food4Future, jedno z pięciu tzw. centrów kolokacji mogłoby powstać właśnie tu, na Dolnym Śląsku.
Niezależnie od wyników tegorocznego konkursu na utworzenie KIC, umiejętność współpracy administracji publicznej, naukowców i przedsiębiorców ujawniona już na tym etapie działań, zdecydowanie wzmacnia naszą pozycję w Europie.
jc