Koncert noworoczny: zebraliśmy 113 250 zł dla hospicjum
Nawet w pandemii Uniwersytet Przyrodniczy był wierny tradycji – aukcja charytatywna na rzecz Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci po raz pierwszy prowadzona również on-line okazała się sukcesem.
Było tak jak co roku, ale zarazem zupełnie inaczej. W auli im. Jana Pawła II puste rzędy krzeseł przypomniały o obostrzeniach związanych z pandemią, ale licytowane dary, Marek Obszarny, który jak nikt inny potrafił przekonywać do tego, by wesprzeć nieuleczalnie chore dzieci, wreszcie minirecital Natalii Lubrano były najlepszym dowodem na to, że nawet w tak trudnym czasie można zrobić coś dobrego.
Marek Obszarny, dziennikarz Radia Wrocław witając uczestników noworocznej aukcji zebranych w auli i przed monitorami swoich komputerów, nie krył, że Koncert noworoczny Uniwersytetu Przyrodniczego co roku gromadził tłumy członków społeczności akademickiej.
– A teraz widzę tu puste rzędy. Taki się nam świat zrobił, ale przecież ten świat nie będzie nami rządził. Tym wydarzeniem pokazujemy, że nawet taki wirus, takie zło, nie rozdzieli nad od siebie – mówił Marek Obszarny, prosząc jednocześnie o hojne wsparcie dla hospicjum, które od roku ma bardzo mocno ograniczone możliwości zbierania pieniędzy na opiekę nad 63 swoimi podopiecznymi.
Gości przywitał też rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, prof. Jarosław Bosy. – Rok temu zastanawialiśmy się, czy zmieścimy się w tej sali. Dzisiaj przyszliśmy tu, by pomoc przyjaciołom, Wrocławskiemu Hospicjum dla Dzieci. To mój pierwszy koncert jako rektora, miałem nawet marzenie, kto z tej sceny zaśpiewa. Ale dzisiaj jesteśmy w innym miejscu, w innym czasie i wszystkich nas to martwi – powiedział rektor Jarosław Bosy, podkreślając, że w tym trudnym dla wszystkich czasie nie ważne jest jednak to, co nas martwi, a to, co nas łączy – dobro i wrażliwość.
– Inaczej by nas tu nie było. Bo jak nie my, to kto im pomoże? – zapytał retorycznie prof. Jarosław Bosy, oddając głos prezes fundacji prowadzącej hospicjum dla dzieci we Wrocławiu, Beacie Hernik.
– Mieć takich przyjaciół, to jest coś wyjątkowego. Wspiera nas już trzeci rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, za co dziękujemy z całego serca w imieniu naszych dzieci. Ta aukcja jest dla nas wydarzeniem wyjątkowym i kłaniam się nisko władzom tej wyjątkowej uczelni za odwagę i umiejętność czynienia dobra – Beata Hernik nie kryła, że aukcja charytatywna to jedno z nielicznych wydarzeń, które udało się zorganizować na rzecz hospicjum w obecnej sytuacji i związanych z nią obostrzeniach.
Podczas aukcji licytowano 20 darów. Akwarelę „Plac Zamkowy w Warszawie” autorstwa Piotra Stefanowa, dar prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudy wylicytował Stanisław Han, prezes zarządu Hasco-Lek, wieloletni wiceprzewodniczący Konwentu Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu i do niedawna członek Rady Uczelni – za 9000 złotych. Tomasz Han, członek Rady Uczelni za 9000 zł wylicytował dar premiera Mateusza Morawieckiego, olej Jacka Łąckiego „Jesienne jezioro”. To nie jedyne dary, jakie wylicytowali ojciec i syn. Kolejne to dar rektora UPWr prof. Jarosława Bosego naszyjnik z agatem i kwarcem (8000 zł) oraz kolekcjonerskie wydanie „Quo vadis?” Henryka Sienkiewicza – dar metropolity wrocławskiego, arcybiskupa Józefa Kupnego (3500 zł).
Podczas aukcji licytowali również Marek Nowara z PFI Future, który został właścicielem martwej natury Telemacha Pilitsidisa (dar Galerii Sztuki w Legnicy), przewodniczący Rady Uczelni Marek Woron, który wylicytował za 12 tysięcy złotych dwie fotografie Stefana Arczyńskiego, dar prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, czy prorektor Aneta Wojdyło, która została właścicielką daru rektora Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu prof. Wojciecha Pukocza. Prof. Wojdyło wylicytowała pracę Soni Ruciak „Dokąd tak biegnę…” i serigrafię Beaty Łubińskiej na 70-lecie ASP, po czym przekazała jeden z obrazów do powtórnej licytacji. Jego właścicielem został prorektor Damian Knecht. Prorektor Adama Szewczuk wylicytował dar Marka Worona „Krowy i młyn” grupy Artme oraz… koszyk kosmetyków firmy Tołpa (wart 1500 złotych osiągnął cenę o 1000 złotych wyższą), a prof. Tadeusz Trziszka dar biskupa diecezji wrocławskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Waldemara Pytla – figurkę anioła Romero Britto (8000 zł).
Aukcja toczyła się równolegle w auli i w internecie, a jej uczestnicy po zakończeniu nie kryli, że to doświadczenie warto wykorzystać za rok. Łącznie zebrano z aukcji 113 250 złotych. Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. Jarosław Bosy (wylicytował dar dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju Wojciecha Kamienieckiego) podziękował swoim poprzednikom, rektorowi Romanowi Kołaczowi, który zainicjował koncerty noworoczne wraz z aukcją oraz rektorowi Tadeuszowi Trziszce, który zdecydował się kontynuować inicjatywę integrującą wrocławskie środowisko akademickie.
kbk
Przeczytaj również: |
Koncert Noworoczny 2021