Jarmark Pawłowicki – Dni Przyrodników 2017

Dni Przyrodników to 3-dniowe święto uczelni, na które zaprosiliśmy jej przyjaciół. Sobotni Jarmark Pawłowicki zgromadził wszystkich w przypałacowym parku, gdzie nie brakowało ani znajomych twarzy, ani atrakcji. W piątek rozstrzygnięty został konkurs na najlepsze piwo w ramach Akademii Dobrego Piwa, w sobotę zebrał się również Konwent UPWr (o posiedzeniu konwentu więcej na stronie „Głosu Uczelni” już jutro). Były więc oficjalne uroczystości, rodzinne świętowanie w pięknym plenerze i dużo ruchu.

Sportowo

Emocje sportowe zaczęły się już na dwa dni przed Jarmarkiem Pawłowickim. W czwartek swój finał miały Uczelniana Liga Piłki Siatkowej i XIV edycja Międzywydziałowej Ligi Futsalu. W pierwszej tytuł mistrza obroniła drużyna „Pracowników” pokonując w finale drużynę „Pogoń Niwelator”. W drugiej triumfowały „Kasztaniaki” zwyciężając 1:0 z „Fugą Team”. Najlepszym strzelcem turnieju został zdobywca 15 bramek Bartłomiej Pawłowski z drużyny „Tornado weterynaria”.

W piątek rano – tradycyjnie już – na wałach za kampusem biskupińskim odbył się 3-kilometrowy bieg o puchar rektora. Wśród kobiet zwyciężyła Agata Kaczmarek, wśród mężczyzn – Marcin Wicherski. Najszybszym pracownikiem uczelni okazał się natomiast dr Daniel Pruchniewicz z Katedry Botaniki i Ekologii Roślin WP-T. Chwilę później rozegrany został towarzyski mecz piłki ręcznej, w którym zawodniczki UPWr podjęły SMS Wrocław, przegrywając niestety 13:20.

W sobotę podczas jarmarku największe emocje wzbudziła rywalizacja wydziałów w zawodach na ergometrze wioślarskim. 5-osobowa drużyna każdego z wydziałów musiała przepłynąć 1,5 km. Najszybsza okazała się ekipa Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności w składzie: dziekan Anna Czubaszek, dr Marek Szołtysik z Katedry Technologii Surowców Zwierzęcych i Zarządzania Jakością, Anna Szafrańska z sekretariatu Katedry Technologii Rolnej i Przechowalnictwa, doktorant Sławomir Czabaj oraz student Mateusz Szustak.

Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, odpowiedzialne za wszystkie sportowe atrakcje Dni Przyrodników, zaprosiło odwiedzjących tergo dnia Pawłowice również do udziału w turnieju przeciągania liny, fitnessie, cross trainingu i nordic walkingu.

Uroczyście

Jarmark Pawłowicki otworzył rektor Tadeusz Trziszka, życząc wszystkim dobrej zabawy i przyjemnie spędzonej soboty. Wraz z wicemarszałkiem województwa dolnośląskiego, Ewą Mańkowską i wiceprezydentem Wrocławia, Adamem Grehlem rektor odsłonił logo Zielonej Doliny Żywności i Zdrowia, która będzie największym przedsięwzięciem naukowo-biznesowym uczelni w najbliższych latach.

Oficjalnie nazwany tego dnia został uczelniany źrebak, syn Nerony, którą poprzedni rektor, Roman Kołacz uratował od rzeźni. Choć nie było to łatwe – imię musiało zaczynać się na literę N i nie mogło powtarzać z imionami zapisanymi w Księdze Stadnej koni pełnej krwi angielskiej w ciągu ostatnich 20 lat – społeczność akademicka wybrała w plebiscycie imię Nitro.

Pysznie i rodzinnie

Oleje, miody, wędliny, wędzone ryby, chleby, kawa, chałwa, naturalne soki i konfitury, rzemieślnicze piwa… Na Jarmarku Pawłowickim było z czego wybierać. Dzięki wsparciu konsulatów Czech, Malty, Słowacji, Wielkiej Brytanii, Peru, Niemiec, Ukrainy, Austrii, Bułgarii, Chile i Hiszpanii zorganizowana została także degustacja win.

Był również jarmark kwiatów, krzewów i ziół, a przyrodnicy podzielili się swoją wiedzą. Biolodzy opowiedzieli o pszczołach i pasiekach, odpowiedzieli na wszystkie pytania o produkcję miodu, dietetycy i specjaliści żywienia doradzali jak jeść zdrowo i smacznie oraz dlaczego nie warto ufać popularnym dietom. Porady można było zasięgnąć też u specjalistów medycyny roślin, architektów krajobrazu i weterynarzy. Na scenie wystąpił Akademicki Klub Tańca „UP” i zespół „Soulband” z Narodowego Uniwersytetu Przyrodniczego w Kijowie. Jak co roku wybrany został najpiękniejszy kapelusz, a wystawa luksusowych samochodów przyciągała nie tylko fanów motoryzacji.

Dni Przyrodników to święto rodzinne, dlatego w Pawłowicach nie mogło zabraknąć atrakcji dla najmłodszych – dmuchanego zamku i trampoliny, fotobudki, toru przeszkód i gry terenowej, wspinaczki na drzewa (która prowadzona przez firmę Arborysta.com co roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem), zabaw i gier językowych przygotowanych przez Studium Języków Obcych i bibliotekę.

mj