International Dinner na UPWr

– Jedzenie łączy ludzi, myślę, że w tym jesteśmy wszyscy zgodni. Dlatego poprosiłyśmy studentów naszej uczelni, którzy przyjechali tu z innych krajów – niezależnie od tego z jakich i na jakie studia – żeby podzielili się z nami swoimi rodzinnymi smakami i daniami. Oczywiście Polacy nie zostali dłużni i musiały pojawić się też pierogi – mówi Safoura Reza, organizatorka międzynarodowego obiadu z ramienia Samorządu Studentów UPWr, która sama na studia na weterynarii przyjechała z Francji.

Na wspólnym stole znalazły się zatem dania francuskie, hiszpańskie, rumuńskie, włoskie, niemieckie, afgańskie, szwajcarskie, chińskie… I pewnie długo by jeszcze wymieniać. – Zależy nam przede wszystkim na integracji, dlatego zaprosiliśmy wszystkich, mógł przyjść każdy, kto tylko miał ochotę i gotowanie wcale nie było obowiązkowe. Tym bardziej cieszy, że dań było aż tyle – dodaje Safoura, a Joanna Śmiech, od kilku lat działająca w Erasmus Student Network, uzupełnia:

– Obie z Safourą wiemy, że jak się przyjeżdża do innego kraju, w którym nie zna się nikogo, to czasami trudno o nowe znajomości. Dla studentów Erasmusa co roku organizujemy wycieczki, imprezy, spotkania, żeby im ten start jakoś ułatwić, ale chcemy też pokazać, że zagraniczni studenci to nie jest garstka osób, jest ich na UPWr całkiem sporo i to nie tylko Erasmusów. Z mojego doświadczenia wynika, że wszyscy się chętnie integrują – trzeba im tylko dać okazję – opowiada studentka i przyznaje, że wielokrotnie okazuje się, że ktoś przyjechał na studia na UPWr, bo znajomy, który był tu wcześniej, bardzo sobie chwalił pobyt we Wrocławiu. Więc wieść o tym, że fajnie jest u nas studiować – bo można się sporo nauczyć, poznać fajnych ludzi, miasto jest fantastyczne, a jednocześnie nie ma dużych problemów na przykład z papierologią – niesie się pocztą pantoflową. I to powinien być dla nas największy komplement. – Polscy studenci są bardzo otwarci na znajomych z innych krajów, co widać nie tylko po tym, jak chętnie odpowiedzieli na nasza zaproszenie tym razem, ale i na co dzień, szczególnie podczas imprez w akademikach – śmieje się Asia.

Klub ESN formę integracji przez jedzenie przetestowało już w zeszłym roku, choć w nieco innej formule. Wtedy w kuchni Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności studenci programu Erasmus przygotowywali polskie potrawy – m.in. pierogi, sałatkę warzywną i śledzie.

A dla tych, którzy na International Dinner przyjść nie mogli, ale żałują, publikujemy dwa proste przepisy na specjały przygotowane przez studentów.