Zobacz wystawę fotografii z wodą w roli głównej
Woda, czyli tlenek wodoru zwykle występujący w stanie ciekłym. W stanie gazowym staje się parą wodną, w stałym – lodem. Jak patrzą na nią artyści? W patio gmachu głównego czynna jest wystawa „Woda i infrastruktura wodna w przestrzeni miejskiej Wrocławia w ostatnim stuleciu”.
Jest jedną z najpospolitszych substancji we wszechświecie, a jednocześnie jest cieczą niezwykłą. Jest płynna w warunkach, w których większość podobnych do niej substancji jest gazem – dlatego może być uniwersalnym środowiskiem dla niemal wszystkich procesów biologicznych. Gdy zamarza, zwiększa swoją objętość i zmniejsza gęstość – lód na powierzchni zbiorników wodnych pozwala żyjącym w nich stworzeniom „przeczekać” chłody w głębszych warstwach. Magazynuje energię cieplną, wpływając na klimat na Ziemi.
Gdyby nie niezwykłe właściwości wody, na naszej planecie nie byłoby życia. Cząsteczka wody jest powszechna jednak nie tylko na Ziemi, ale w całym Układzie Słonecznym. Jest elementem budowy Ceres i księżyców lodowych krążących wokół planet-olbrzymów (astronomowie są niemal pewni, że duże ilości wody są w ich wnętrzach). W 2008 roku sonda NASA odkryła wodę na Marsie, a lód występuje także na części planetoid. Na Ziemi woda występuje głównie w oceanach, które zajmują 70,8% powierzchni globu. Ale jest także w rzekach, jeziorach, lodowcach. Jej cząstki znajdują się w atmosferze.
Człowiek – wbrew pozorom – też jest istotą wodną, woda bowiem stanowi ok. 70% objętości ciała dorosłej osoby, 75% dziecka i ponad 80% noworodka. Tlenek wodoru to aż 83% objętości naszej krwi, ok. 80% naszego mózgu i 75% kości. Odkręcając kilka razy dziennie kran w kuchni czy w łazience rzadko kiedy jednak zastanawiamy się nad tym, jaką rolę woda pełni zarówno w funkcjonowaniu naszego organizmu, jak i życiu całej planety. Nie zastanawiamy się też nad tym, skąd właściwie bierze się woda w naszym kranie, jaki proces musi przejść, by nadawała się do picia, gotowania czy mycia. Niewielu z nas ma też możliwość zobaczenia skomplikowanej infrastruktury wodnej , do której dostęp – m.in. ze względów bezpieczeństwa – jest ograniczony dla większości osób.
Tym bardziej więc warto zobaczyć wystawę fotografii „Woda i infrastruktura wodna w przestrzeni miejskiej Wrocławia w ostatnim stuleciu”, na której prezentowane są prace wrocławskich fotografów: Macieja Lulko, Wojciecha Dziadosza, Jarosława Ciurusia, Janusza Krzeszowskiego i Macieja Zycha.
Wystawa jest kolejnym przedsięwzięciem organizowanym przez Studenckie koło naukowe Hydrologów i Hydrotechników oraz Wydział Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji w celu rozpowszechniania idei Światowego Dnia Wody wśród młodzieży, studentów i dorosłych. Realizowana jest w ramach projektu mikroGRANTY ESK 2016, którego główną ideą jest włączenie aktywnych mieszkańców w proces przygotowań do roku Europejskiej Stolicy Kultury 2016 we Wrocławiu.
„Wodne” zdjęcia można podziwiać do 30 czerwca w patio gmachu głównego Uniwersytetu Przyrodniczego.
kbk