eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Walentynki w przyrodzie

Świat przyrody dostarcza argumentów, że obchodzenie święta zakochanych akurat w lutym nie musi być normą. To nie jedyny termin sprzyjający poszukiwaniom partnerów. Za to przyroda jest źródłem wielu przydatnych zakochanym rekwizytów.

Prof. Andrzej Filistowicz z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, specjalista z zakresu genetyki i metod doskonalenia zwierząt i ekspert w sprawach związanych z programowaniem hodowli, wyjaśnia, że rzeczywiście właśnie teraz wiele zwierząt ma swoje gody: – Lisy, w tym lis rudy i pospolity, ale także norki, jenoty, szopy-pracze to zwierzęta długiego dnia świetlnego, które właśnie teraz, gdy wydłuża się dzień, są gotowe do godów. Ale już np. owce zdecydowanie wolą gody jesienne – zauważa prof. Filistowicz i dodaje: – Niektóre zwierzęta łączą się w pary tylko raz w roku, inne wielokrotnie.

Zdjęcie ilustracyjne walentynki w przyrodzie lis gody
fot. Pixabay

Powściągliwe podejście do tematu walentynkowego prezentuje prof. Adam Roman, wybitny znawca pszczół i pasiecznictwa: – W świecie pszczół o żadnej miłości nie ma mowy, tu jest wyłącznie wyrachowanie, a dokładniej: podporządkowana dobru wspólnemu doskonała organizacja pracy. Zgodnie z tą organizacją pod koniec kwietnia i w maju, a nie na Walentynki, pojawią się trutnie, a królowa matka podczas swojego jedynego w życiu lotu godowego spotyka się z wieloma partnerami.

Kierująca Katedrą Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów, prof. Urszula Pasławska jest kardiologiem, ale zapytana o tajemnice zwierzęcych serc zdecydowanie odrzuca sugestię, że psy i koty też się zakochują. – Ale za to bardzo się przywiązują – podkreśla prof. Pasławska – i to nie tylko do przedstawicieli własnego gatunku. – W moim domu obserwowałam wyjątkową zażyłość kota i doga. Na ulicy znalazłam ledwie żywego 3-tygodniowego kociaka. Dożyca Karmen zaakceptowała kociaka. Teraz Bazyli (gdy zbyt psoci zwany bazyliszkiem), duży dorodny kocur, żyje przekonany, że jest psem. Pilnuje obejścia, broni podwórka przed intruzami, witając łasi się jak pies.

Zdjęcie ilustracyjne walentynki w przyrodzie pszczoły
fot. pdphoto.org

Naszym ludzkim amorom świat przyrody dostarcza jednak wsparcia.

Botanik, prof. Ewa Fudali z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, nie ma wątpliwości, że piękny kwiat podarowany kobiecie może zastąpić słowa, a więc pozwala mężczyznom nadrobić niedostatki umiejętności komunikacyjnych. – Zgodnie z naszą tradycją nic tak nie przemawia do serca kobiety jak czerwona róża – wyjaśnia prof. Fudali – Wśród zaliczanych do szczególnie pobudzających miłość należą też malwa różowa i stokrotka. Proszę zwrócić uwagę, że większość kwiatów ma 4-5 płatków, a te tradycyjnie kojarzone z miłością to kwiaty pełne, mają znacznie więcej płatków – zauważa prof. Fudali. Dodatkowo znaczenie ma też zapach pobudzający przewodzenie nerwowe. Ten sam mechanizm dotyczy też roślinnych afrodyzjaków dodawanych do potraw, z których najpopularniejszy w naszym klimacie jest lubczyk. – To czysta chemia: substancje zawarte w roślinie działają na układ nerwowy, mózg dostaje więcej neuroprzekaźników, a my czujemy się mile pobudzeni – tłumaczy profesor.

Inny przykład wykorzystania roślin w amorach to kąpiele, do których używa się wywarów z tymianku, macierzanki i szałwii. – Mają głębokie racjonalne uzasadnienie – wyjaśnia prof. Fudali – te dodatki działają antyseptycznie, czyli odkażająco na skórę i błony śluzowe, co może nie brzmi romantycznie, ale w ars amandi nie jest bez znaczenia.

Zdjęcie ilustracyjne walentynki w przyrodzie rośliny
fot. Pixabay

Przyroda nieożywiona może także być źródłem doskonałych rekwizytów dla zakochanych. Kamienie, o których wie wszystko geolog prof. Marek Lorenc z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, mają jednak podwójną symbolikę. Można przecież nawet w Walentynki mieć serce z kamienia! – Nie jestem pewien, czy mam prawo wypowiadać się w sprawie natury raczej filozoficznej. Głęboko filozoficznym jest bowiem przyjęcie właśnie serca jako organu symbolizującego ośrodek wszelkich wrażeń. Dlaczego nie mózg?... – zastanawia się prof. Lorenc i wydaje się, że większość przyrodników myśli podobnie.

– Mniej filozoficzne, ale z pewnością również symboliczne jest przyjęcie kamienia jako czegoś twardego i odpornego. Po pierwsze, samo pojęcie „kamień” nie jest jednoznaczne, gdyż może oznaczać zarówno zupełnie bezwartościowy odłamek skały, jak też niezwykle cenny minerał biżuteryjny. Po drugie, nie każdy kamień jest twardy i odporny – podkreśla profesor.

Zdjęcie ilustracyjne walentynki w przyrodzie
fot. Freepik

Jeśli już kruszyć serce wybranki za pomocą kamieni, warto coś o nich wiedzieć.

– Kamienie szlachetne zwane też jubilerskimi to minerały bardzo rzadko występujące, twarde (powyżej 7 w skali Mohsa), doskonale przeźroczyste, w większości przypadków pięknie zabarwione – mówi prof. Lorenc. – Te najbardziej znane, a zarazem najcenniejsze to: diament, szmaragd, rubin, szafir, a w następnej kolejności: topaz, aleksandryt, akwamaryn i jeszcze kilka innych. Miejsca ich występowania rozsiane są w wielu bardzo odległych od siebie rejonach, przede wszystkim w Australii, Brazylii, Indiach, Sri Lance, Pakistanie, Birmie, Republice Południowej Afryki, Madagaskarze, Kongo, Tanzanii, Zimbabwe, Rosji i USA.

Zdjęcie ilustracyjne walentynki w przyrodzie kamienie szlachetne
fot. Michelle Jo

Z różami, diamentami, czy bez – dobrze się zakochać, zwłaszcza, jeśli wiemy, że święto zakochanych niekoniecznie musi wypadać tylko 14 lutego.

A na marginesie jeszcze jedna pouczająca ciekawostka o lisach, teraz obchodzących swoje gody: to bardzo rodzinne zwierzęta. – To dotyczy wszystkich psowatych, czyli przeszło 30 gatunków – uściśla prof. Andrzej Filistowicz – Rzeczywiście psowate, w tym lisy opiekują się partnerką i małymi. To one polują i przynoszą do nory pożywienie, tak że lisica karmiąca młode nie wychodzi nawet z kryjówki. Same młode już po roku próbują się usamodzielnić i odbyć własne gody, ale jeśli im się nie uda, wracają do rodziny i pomagają w opiece nad kolejnymi młodymi, stając się takimi lisimi ciotkami i wujkami.

jc

Powrót
12.02.2016
Głos Uczelni
wydarzenia

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg