O rozwoju polskiej innowacyjności i przedsiębiorczości, efekcie Medyceuszy oraz Zielonej Dolinie rozmawiali uczestnicy konferencji Startup Wrocław 2016. Wśród panelistów prof. Tadeusz Trziszka.
Dwudniowa konferencja, poświęcona innowacyjnej gospodarce i rozwojowi miast Startup: Wrocław 2016 zgromadziła w centrum konferencyjnym przy Hali Stulecia blisko 900 osób z reprezentujących środowiska biznesowe, naukowe i samorządowe. Spotkanie odbyło się 24-25 maja.
Otwierając konferencję prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz zaznaczył, że władze samorządowe wspierają innowacyjność i rozwój przedsiębiorczości, między innymi poprzez współpracę z uczelniami. – Stawiamy na edukację, ale przede wszystkim, by wspierać kreatywność rozwijamy m.in. życie kulturalne w naszym mieście. Tylko w ten sposób uda się stworzyć ducha rozwoju i otwartości – podkreślał prezydent.
Startup: Wrocław 2016 zgromadził w centrum konferencyjnym przy Hali Stulecia blisko 900 osób fot. Tomasz Lewandowski
Podczas spotkania odbył się panel dyskusyjny „10 kroków, które należy podjąć, aby wzmocnić polskie firmy na arenie międzynarodowej”, w której udział wziął prof. Tadeusz Trziszka, prorektor ds. nauki i innowacji, rektor elekt Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Wśród zaproszonych do dyskusji gości znaleźli się również: Maciej Bluj – wiceprezydent Wrocławia, prof. Tomasz Arciszewski z George Mason University oraz Remigiusz Nowakowski – prezes Tauron.
– Innowacyjność to system, który na każdym z trzech etapów: na poziomie nauki, wynalazczości i przedsiębiorczości musi być powiązany z wiedzą. Pułapką innowacji jest postawienie tylko na przedsiębiorczość. Tymczasem bez nauki i wynalazczości ten system nie będzie działać – przekonywał w dyskusji prof. Tomasz Arciszewski.
Panel dyskusyjny „10 kroków, które należy podjąć, aby wzmocnić polskie firmy na arenie międzynarodowej” z udziałem prof. Tadeusza Trziszki, rektora elekta Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu fot. Tomasz Lewandowski
O tym, że przedsiębiorczość istnieje w ścisłym powiązaniu z efektami prac środowisk naukowych i kreatorów innowacji zapewniał również prof. Tadeusz Trziszka, który przybliżył uczestnikom konferencji ideę Dolnego Śląska jako Zielonej Doliny.
– Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu jako lider podejmuje się utworzyć regionalną infrastrukturę innowacji i rozwoju, w której centrum będzie osadzona uczelnia, a na jej obwodzie będą tworzone inkubatory akademickie, wraz z spółkami „spinowymi”. W bliskiej perspektywie czasu na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska powstaną przedsiębiorstwa produkujące żywność nowej generacji, w tym żywność funkcjonalną, nutraceutyki, preparaty biomedyczne, suplementy diety, a także biokosmetyki i inne produkty służące profilaktyce zdrowotnej – podkreślał prof. Trziszka.
Powstaną startupowe przedsiębiorstwa produkujące żywność nowej generacji, w tym żywność funkcjonalną, nutraceutyki, preparaty biomedyczne, suplementy diety, a także biokosmetyki i inne produkty służące profilaktyce zdrowotnej – podkreślał prof. Trziszka. fot. Tomasz Lewandowski
Niezwykle istotne są jednak finanse wspierające taką działalności. Mówili o tym prezes Tauron Polska oraz prof. Arciszewski, który zauważył, że jednym z powodów polskiej słabości jest brak wsparcia systemowego. Tu jednak z pomocą może przyjść rozwiązanie nazwane efektem Medyceuszy. – Dziś to przedsiębiorcy, aniołowie biznesu przejmują role mecenasów – wskazywał profesor Arciszewski. Potwierdził to wiceprezydent Maciej Bluj, który wskazał, że taką role we Wrocławiu pełnią także powolane przez samorząd instytucje: Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej, Wrocławski Park Technologiczny czy EIT +.
Zapytani o polski start up, który miałby szanse zostać „jednorożcem”, prezes Tauron poszukiwałby go w obszarze energetyki, prof. Arciszewski w IT, a prof. Trziszka w innowacyjnych technologiach produkcji żywności prozdrowotnej.
***
Idea utworzenia w latach 2016-2020 i dalej do 2024 na Dolnym Śląsku ZIELONEJ DOLINY ŻYWNOŚCI I ZDROWIA, do której prof. Tadeusz Trziszka zdołał już przekonać wiele osób i instytucji, obejmuje działania na różnych płaszczyznach – naukowych, biznesowych, społecznych, zaprojektowane na wiele lat.
Upraszczając można powiedzieć, że ZIELONA DOLINA, to docelowo:
produkcja żywności nowej generacji o znaczeniu profilaktycznym wobec chorób cywilizacyjnych z zastosowaniem innowacyjnych technologii,
rozwój nowych metod (technologii) pozwalających pozyskać i przetworzyć naturalne źródła surowców rolnych i biotechnologicznych w produkty żywnościowe prozdrowotne służące prewencji wobec chorób cywilizacyjnych i lecznice,
stworzenie wyspecjalizowanych usług o charakterze prozdrowotnym, rewitalizującym, z wykorzystaniem istniejącej bazy uzdrowiskowej,
odbudowanie i rozwój drobnej przedsiębiorczości (w tym spółdzielczej/cechowej) z uwzględnieniem wytwarzania produktów regionalnych i tradycyjnych,
wykorzystanie naturalnych surowców Dolnego Śląska w produkcji żywności nowej generacji,
ożywienie gospodarcze i stworzenie nowych miejsc pracy,
wreszcie edukacja popularyzująca zachowania prozdrowotne (m.in. dotyczące żywienia), podkreślająca walory rodzimych surowców i produktów naturalnego pochodzenia z uwzględnieniem efektów prozdrowotnych.
To oznacza, że w ZIELONEJ DOLINIE miałyby być „wymyślane”, a następnie wytwarzane konkretne produkty, konkurencyjne na rynkach globalnych, ale produkowane z polskich surowcówo najwyższej biologicznej wartości. W ZIELONEJ DOLINIE powstaną więc fabryki nutraceutyków, suplementów diety, żywności funkcjonalna, preparatów biomedycznych, biokosmetyków itp.
Główna pula wyrobów, które będą pochodzić z ZIELONEJ DOLINY będzie skierowana na profilaktykę chorób cywilizacyjnych (m.in. choroby sercowo-naczyniowe, otyłość, cukrzyca II, choroby otępienne mózgu, osteoporoza), a także będą to preparaty służące witalności i rewitalizacji zdrowia po przebytych ciężkich chorobach, m.in. nowotworach.
Druga zakładana specjalizacja ZIELONEJ DOLINY to programy dot. profilaktyki i rewitalizacji zdrowia ludzi, zwłaszcza osób w wieku senioralnym oraz –wspierające je - programy edukacyjne. W tym obszarze istotne znaczenia mają uzdrowiska Dolnego Śląska, stanowiące aż 25 % wszystkich uzdrowisk polskich. Miasteczka zdrojowiskowe (sanatoria) mogą pełnić istotną funkcję w zakresie rewitalizacji zdrowia i odnowy biologicznej, z uwzględnieniem m.in. terapii uzdrowiskowej, nutriterapii, psychoterapii, fizykoterapii, znacznie szerszą od dotychczasowej, tradycyjnej.
Ta strona wykorzystuje pliki cookies własne w celu zapewnienia prawidłowego jej działania. Te pliki cookies pozostaną aktywne zawsze, nie ma możliwości wyboru w tym zakresie, ponieważ są to pliki cookies, dzięki którym strona funkcjonuje w prawidłowy sposób. W tych plikach cookies zapisana zostanie informacja o ustawieniach plików cookies użytkownika. Dodatkowo wykorzystywane są pliki cookies podmiotów trzecich w celu korzystania z narzędzi zewnętrznych. Więcej informacji w polityce prywatności.
Cel
Umożliwia przechowywanie danych (np. plików cookie) związanych z reklamami.
Zgoda
Określa stan zgody na wysyłanie do Google danych użytkownika związanych z reklamami.
Zgoda
Określa stan zgody na reklamy spersonalizowane.
Zgoda
Umożliwia przechowywanie danych (np. plików cookie) dotyczących statystyk, np. czasu trwania wizyty.
Zgoda
Umożliwia przechowywanie danych, które obsługują funkcje witryny lub aplikacji, np. ustawień języka.
Zgoda
Umożliwia przechowywanie danych dotyczących personalizacji, np. rekomendacji filmów
Zgoda
Umożliwia przechowywanie danych związanych z zabezpieczeniami, takimi jak funkcja uwierzytelniania, zapobieganie oszustwom i inne mechanizmy ochrony użytkowników.