Rok z wojną. Jak wspieramy Ukrainę
Dzisiaj każdy mówi, że ta wojna wisiała w powietrzu, a jednak ranek 24 lutego 2022 roku dla Ukraińców i zaraz potem Polaków okazał się wstrząsem. I wielką próbą w obliczu nowych wyzwań. Tym wyzwaniom sprostała też społeczność Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu zaangażowana w pomoc ukraińskim uchodźcom i to w różnych wymiarach.
- 24 lutego 2022 roku zmobilizował nie tylko Ukraińców, ale też Polaków, którzy ruszyli z pomocą
- W zbiórki, akcje charytatywne, wolontariat zaangażowali się i studenci UPWr, i pracownicy uczelni
- Na stronie UPWr stworzono specjalne miejsca na informacje dotyczące działań związanych z sytuacją na Ukrainie i ukraińskich studentów u nas
- Zorganizowana na UPWr zbiórka nasion spotkała się z olbrzymim odzewem w całej Polsce
- Nasi weterynarze zorganizowali punkt szczepień dla zwierząt w punkcie recepcyjnym na dworcu we Wrocławiu
- Agregaty prądotwórcze, hełmy kevlarowe czy świece okopowe – zbiorki wspierają i cywili, i żołnierzy na froncie
- Wojna nie przerwała współpracy z naukowcami z ukraińskich uczelni
- Nikt nie wie dokładnie jaka jest faktyczna licba ofiar tej wojny
Zakwaterowanie dla tych, którzy po ataku Rosji na Ukrainę przekroczyli polską granicę, uciekając przed wojną. Zbiórki odzieży, jedzenia, nasion – dostarczonych tym, którzy z Ukrainy nie wyjechali, pomagając na miejscu. Wolontariat – również w punktach recepcyjnych, w tym i tym największym na Dworcu Głównym PKP, gdzie w pierwszych dniach wojny w ciągu doby docierało nawet 7 tysięcy uchodźców. Tutaj merytorycznym wsparciem służyli specjaliści z naszej weterynarii, którzy w punkcie recepcyjnym badali zwierzęta docierające do Polski razem ze swoimi właścicielami. Wsparcie psychologiczne, pomoc w uzyskaniu numeru PESEL i zapisaniu dzieci do przedszkoli i szkół. Zbiórki pieniędzy połączone z charytatywnymi występami. Transporty z lekami i medycznym sprzętem – dla ludzi, ale też i dla ukraińskiej służby weterynaryjnej, czyli psów poszukujących min i materiałów wybuchowych.
Lista działań, w które zaangażowali się pracownicy Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu jest długa, tym bardziej, że niezależnie od pomocy organizowanej formalnie wielu z nich działało na własną rękę, przyjmując pod swój dach uchodźców, dyżurując na dworcu, pomagając w punktach, w których miasto Wrocław i organizacje pozarządowe organizowały m.in. wydawanie żywności, środków czystości, ubrań.
Tysiące uciekinierów, setki wolontariuszy
Według danych Frontexu w pierwszych tygodniach po ataku Rosji polską granicę przekroczyło ponad 8 mln uciekinierów z Ukrainy. Według danych z grudnia 2022 r. w Polsce z tej liczby pozostało ponad milion. Większość (ok. 60 proc.) to kobiety z dziećmi, bo Ukraina wprowadziła zakaz wyjazdu mężczyzn w wieku 18–60 lat. Wrocław szacuje liczbę ukraińskich uchodźców, którzy osiedlili się w mieście i jego najbliższych okolicach nawet na 150 tysięcy. Władze Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu natychmiast po wybuchu wojny zdecydowały o udostępnieniu miejsc w akademikach, ale też i w kompleksie na Pawłowicach. Domy Studenckie Labirynt, Centaur, Talizman, Raj, Centrum Edukacyjno-Rozwojowe Pałac Wrocław na Pawłowicach – tutaj schronienie znalazły 104 osoby. Rok po wybuchu wojny wciąż mieszka w tych obiektach 21 z nich.
24 lutego 2022 roku to najtrudniejszy dzień naszej historii współczesnej, tego dnia obudziliśmy się rankiem i od tej pory nie zasypiamy – Wołodymyr Zełenski
Jak pomagaliśmy? Do wolontariatu zgłosiło 164 studentów i pracowników UPWr. Wolontariusze pracowali przy organizacji zbiórek żywności i jej rozdziale wśród potrzebujących, wsparciu logistycznym transportu, czyli mówiąc wprost – zbierali, układali, nosili, informowali. Ale też tłumaczyli dokumenty na język ukraiński i polski, pomagali w załatwianiu spraw urzędowych, np. podczas składania wniosków o ustanowienie opiekuna tymczasowego dla małoletnich, wniosków o nadanie numeru PESEL, czy świadczeń pomocowych – w marcu 2022 roku przyjęto specustawę, która regulowała zasady pobytu uchodźców w Polsce. Oprócz możliwości uzyskania numeru PESEL, bezpłatnej opieki medycznej i szkoły, każdy mógł się ubiegać o pieniądze na „zagospodarowanie” w tych pierwszych dniach w obcym dla większości z nich kraju.
W pomoc w różnym wymiarze angażowali się wszyscy. W Centrum Edukacyjno-Rozwojowym Pałac Wrocław w Pawłowicach natychmiast nawiązano współpracę z radą Osiedla. Nie tylko organizowano zbiórki odzieży i żywności, ale też zabawek. Nieoceniona była pomoc w załatwieniu mieszkania Tatianie Sladkowskiej, a potem przy remoncie i urządzaniu tego mieszkania – udało się pozyskiwać darczyńców z zewnątrz, bo sprzęt AGD kupił Polski Związek Łowiecki. Nieocenione było jednak wsparcie, którego nie da się przeliczyć na tony żywności czy ubrań – rozmowy, wspólna kawa, zapraszanie do własnych domów, wyszukiwanie darmowych ofert sportowo-kulturalnych dla dzieci z Ukrainy, bezpłatnych kursów języka polskiego. Gesty wielkie i małe, jak osiedlowa zbiórka garnków i naczyń, wyszukiwanie ofert pracy i umawianie (telefonicznie lub osobiście) na pierwsze rozmowy rekrutacyjne, zatrudnienie pań na etacie pokojowej w DS Centaur, pomoc w zapisaniu dzieci do szkoły SP nr 84 i przedszkola na ul. Gdańskiej, prywatne zbiórki artykułów szkolnych, zakup leków, sporządzenie dokumentów do NFZ w celu uzyskania świadczeń dla niepełnosprawnego dziecka, a potem pomoc w przeprowadzeniu całej procedury – dopiero w perspektywy roku widać, jak wielu ludzi zaangażowało się w pomoc uchodźcom i jak wiele dla nich zrobiło i nadal robi.
Wszystkie ręce na pokład
Już 28 lutego, a więc zaledwie cztery dni po ataku Rosji na Ukrainę, ruszyła pierwsza zbiórka – środki pierwszej pomocy, materiały opatrunkowe, leki zostały wysłane do Ukrainy. Łącznie wysłaliśmy dwa transporty ze środkami medycznymi i lekami oraz produktami niezbędnymi do przetrwania trudnego czasu, warte blisko 300 tysięcy złotych. Jeden z nich trafił do szpitala w Kijowie, drugi na front do Mikołajowa. Kolejna zbiórka rozpoczęła się 11 kwietnia – przez cztery dni zbierano ciepłą odzież, buty, środki higieny osobistej i żywność, które przekazano potrzebującym w Ukrainie. Niezależnie od zbiórek, które miały wesprzeć tych, którzy zostali w zaatakowanym kraju, było jasne, że trzeba też pomóc tym, którzy dotarli do Polski. Ta zbiórka – pieniężna – ruszyła 3 marca i trwała ponad tydzień. Zebrano 7183 złotych, a pieniądze te przeznaczono na indywidualną pomoc dla osób, które znalazły się pod opieką UPWr. Raz w tygodniu zbierana sukcesywnie żywność przy wsparciu wolontariuszy była rozdzielana i transportowana do domów studenckich UPWr i Centrum na Pawłowicach, gdzie zostali zakwaterowani uchodźcy z Ukrainy. Trafiło też do nich łącznie 2 tony marchwi i ziemniaków przekazanych przez okolicznych rolników i świeże jajka – te działania wsparli swoim zaangażowaniem pracownicy Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa UPWr.
Działali wszyscy. Samorząd Studencki UPWr zorganizował zbiórkę karmy i rzeczy dla zwierząt z Ukrainy. Akademicki Zespół Pieśni i Tańca „Jedliniok” nie tylko zorganizował transport 1,5 tony żywności, który trafił do Lwowa. Ogromne znaczenie miał też ich występ charytatywny połączony ze zbiórką pieniędzy zorganizowany razem z zaprzyjaźnionym zespołem folklorystycznym ze Lwowa – Veseli Cherevychky. Ukraińcy tańczyli i śpiewali 5 kwietnia – koncert transmitowany był online, a przygotowywali się do niego w piwnicy ze względu na alarmy bombowe. Po tym koncercie Ukraińcy tak dziękowali za wsparcie: „Pomysł przeprowadzenia koncertu należy do Henryka Brzezickiego, a współpraca dwóch zespołów jest wyrazem polsko-ukraińskiego braterstwa, wyraźnym przykładem solidarności Polskiego i Ukraińskiego narodu w czasach wielkiego niebezpieczeństwa, które grozi Ukrainie i całemu cywilizowanemu światu. Nasze przyszłe zwycięstwo będzie wspólnym zwycięstwem! Liczymy na dalszą owocną współpracę artystyczną w czasie pokoju na scenach Lwowa i Wrocławia. Chwała Ukrainie! Bohaterom chwała! Dziękujemy braciom Polakom!”.
Szczególnym wymiarem zbiórek i związanego z nimi wsparcia okazały się świąteczno-mikołajkowe paczki przygotowane w grudniu 2022 roku dla tych osób, które wciąż mieszkają w akademikach uczelni.
Informacja, zarządzenia, decyzje
Niezależnie od akcji pomocowych było jasne, że ważna jest też rzetelna informacja. Dlatego też w pierwszych dniach po wybuchu wojny na stronie UPWr pojawiła się zakładka „Wsparcie dla studentów z Ukrainy i Białorusi”, zawierająca Przewodnik dla uchodźców oraz praktyczne informacje dla studentów – Centrum Wsparcia i Dostępności UPWr zapewniło wszystkim studentom pochodzącym z Ukrainy i Białorusi całodobową pomocy w ramach wsparcia organizacyjnego i psychologicznego. Kolejnym krokiem było utworzenie na stronie UPWr strony „Komunikaty – UA” – tutaj można było znaleźć wszystkie informacje organizacyjne dla uchodźców, studentów i pracowników UPWr, m.in. o organizowanych zbiórkach, przeniesieniu na studia w Polsce, oferty zatrudnienia dla naukowców w języku polskim, angielskim i ukraińskim.
12 kwietnia Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu powołał Komisję ds. oceny wniosków o przedłużenie zapewnienia zakwaterowania i wyżywienia obywatelom Ukrainy. Komisja, która w 2022 roku spotkała się sześć razy, zajmowała się rozpatrywaniem wniosków o przedłużenie zapewnienia zakwaterowania i wyżywienia uchodźcom mieszkającym w obiektach UPWr, ale także m.in. ustalaniem stawek odpłatności, zakwaterowania członków rodziny osób przebywających w obiektach UPWr. I co ważne – komisja nadal pracuje.
Nasiona dla Ukrainy
Szerokim echem w całej Polsce odbiła się zbiórka nasion warzyw do uprawy w przydomowych ogródkach, które zostały przetransportowane do Ukrainy i przekazane osobom starszym, które mimo wojny zostały w swoich domach. Paczki z nasionami na UPWr trafiały z całego kraju, tym bardziej, że akcja nagłośniona medialnie, trwała dwa miesiące.
Akcję koordynowali pracownicy Katedry Architektury Krajobrazu. Prof. Monika Ziemiańska tłumaczyła w mediach i na stronie UPWr, że na jej potrzebę wskazali sami mieszkańcy Ukrainy.
– Mamy kontakt z pracownikami uniwersytetu w Kijowie i wielu z nich mówiło nam, że na wioskach, gdzie trafia pomoc z Polski, starsze osoby pytają o nasiona warzyw. To dla nich nie tylko szansa na własną żywność w najbliższych miesiącach, ale rodzaj terapii. Zajmą głowę uprawą, podlewaniem... czymś innym niż myślenie o tym, co dzieje się w ich kraju – mówiła prof. Ziemiańska.
Zbierano nasiona popularnych warzyw, m.in. ogórków, buraków, marchwi, kapusty, fasoli, dyni, cukini, pietruszki, kopru, bobu i cebuli dymki.
W tę zbiórkę zaangażowany był też dr Olgierd Kempa z Instytutu Gospodarki Przestrzennej. Na finiszu akcji okazało się, że nasion jest tak dużo, że już w trakcie konwoju część z nich oddano siostrom zakonnym opiekującym się uchodźcami, mieszkańcom z okolic zrujnowanej Buczy. Pozostałe zostały rozdane na Uniwersytecie w Kijowie oraz przesłane na obszary Bachmutu.
Zbiórki – pieniężne – organizowali także pracownicy Instytutu Agroekologii i Produkcji Roślinnej UPWr, którzy pomagali w zatrudnieniu uchodźców z Ukrainy, przygotowaniu dokumentów do zatrudnienia i nostryfikacji dyplomu doktorskiego, a także w przygotowaniu projektu, zarówno w pracy z dokumentami, jak i wsparcie naukowe w badaniach. Dzięki temu powstał projekt THE NCN PROGRAM FOR UKRAIN R-2022/01/3/NZ9/00002 – „Wykorzystanie roślin bobowatych i traw pastewnych w interwencyjnej produkcji pasz na tuz”, a do rozpatrzenia zgłoszono kolejne dwa w konkursach: MSCA4Ukraina „Development of a technology for the preparation of seeds for fodder mixtures as an agronomic strategy in crop production on permanent grassland with water stress”, oraz NCN SONATA „Synergia preparatów chitynowych i pożytecznych mikroorganizmów w przygotowaniu nasion roślin łąkowych do produkcji innowacyjnych zielonek”.
Weterynarze w akcji
Nasi weterynarze i studenci weterynarii zorganizowali punkt doraźnej pomocy medycznej i zaopatrzenia w artykuły dla zwierząt na Dworcu PKP we Wrocławiu. Z pomysłem wyszli pracujący tam wolontariusze – ludzie docierający do Wrocławia pociągami ratowali nie tylko swoje życie, ale też swoich czworonożnych przyjaciół. Uchodźcami były też psy, koty, króliki, świnki morskie… W tych pierwszych tygodniach zresztą łatwo było na ulicach Wrocławia rozpoznać Ukraińców. Wielu z nich miało ze sobą transportery z kotami, szło z psami na smyczy, rozglądając się niepewnie po obcym dla nich mieście.
Nasi pracownicy na apel odpowiedzieli błyskawicznie – przez kilka tygodni na dworcu dyżurowali zarówno lekarze weterynarii, jak i studenci, wspierani przez innych wolontariuszy. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu ludzi na dworcu – we współpracy z Wojewódzkim i Powiatowym Inspektoratem Weterynaryjnym oraz Dolnośląską Izbą Weterynaryjną – powstał punkt darmowego chipowania i szczepienia zwierząt towarzyszących uchodźcom przeciwko wściekliźnie. W punkcie dyżurowali zarówno lekarze weterynarii z UPWr, jak i lekarze wolnej praktyki z całego Dolnego Śląska.
Pracownicy Wydziału Medycyny Weterynaryjnej UPWr wraz z wolontariuszami z innych krajów pracowali przy organizacji transportu i przekazaniu w Korczowej przedstawicielom Wydziału Weterynaryjnego Uniwersytetu we Lwowie darów dla zwierząt, ale też sami zbierali pieniądze na zakup darów. Trafiły one na lwowską uczelnię, a za jej pośrednictwem do psów służbowych Fundacji „Wesołe Chwostki" oraz Schroniska dla Zwierząt w Dnieprze. Transport darów prywatnym transportem do Lwowa.
Organizacja przez pracowników Instytutu Gospodarki Przestrzennej UPWr grupy wsparcia i pomocy dla przedstawicieli Narodowego Uniwersytetu Biozasobów i Zarządzania Naturą Ukrainy (NUBiZNU) w Kijowie. Organizacja co 3 tygodnie transportów z darami zawierającymi: odzież, żywność, kosmetyki, śpiwory, paczki w okresie świątecznym, a także kamizelki kuloodporne, generator prądu, UPS. Bezpośrednia pomoc podopiecznym z Ukrainy zakwaterowanym w obiektach UPWr.
Hełmy, kamizelki, opatrunki
Pracownicy Instytutu Gospodarki Przestrzennej UPWr po wybuchu wojny zaangażowali się w pomoc dla pracowników Wydziału Gospodarki Przestrzennej Narodowego Uniwersytetu Przyrodniczego i Nauk o Środowisku Ukrainy (NUBiZNU). Zbiórkę, która pozwoliła wysłać na Ukrainę kamizelkę kuloodporną, hełm kevlarowy, środki opatrunkowe, prowiant i środki higieny osobistej dla pracowników ukraińskiej uczelni zainicjował dr Olgierd Kempa. Dary przekazano w marcu – w konwoju nieformalnej grupy FB „na pomoc Ukrainie”.
Na Pawłowice, a potem do Labiryntu trafiła dr Irina Kołganowa z synem – uciekała z okolic Irpienia, który obok Buczy stał się symbolem rosyjskiego bestialstwa. Dr Kołganowa została zatrudniona jako pracownik techniczny w Instytucie Gospodarki Przestrzennej, ale latem wróciła do domu i powróciła do pracy stacjonarnej na swojej macierzystej uczelni. Obecnie odbywa staż w ramach programu prof. Tołpy. Udało się też przyjąć żonę dr. Anatona Koszela z synem i córką – w marcu 2022. Lesia Koszel nie była pracownikiem uczelni, zamieszkała więc w domu u zaprzyjaźnionych geodetów. Do Kijowa wróciła jesienią 2022.
Z raportu biura wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka (UNHCHR) od 24 lutego 2022 roku do 9 stycznia 2023 r. liczba ofiar cywilnych wynosi ponad 18 tysięcy – zginęło blisko 7 tysięcy osób, a ponad 11 tysięcy jest rannych. Faktyczne liczby są znacznie wyższe niż te podane w raporcie – walki opóźniają i utrudniają przekazywanie informacji o ofiarach
Geodeci nawiązali też współpracę z firmą Less Mess Storage (Wrocław Bielany) – współpracowali przy koordynacji pomoc dla Ukrainy z Anglii. W ramach tej pomocy zorganizowano kilka ciężarówek sprzętu medycznego, śpiworów, ubrań, środków higieny z przeznaczeniem dla pracowników Wydziału Gospodarki Przestrzennej NUBiZNU. Dwie półciężarówki przewiózł przez granicę Ukrainy i przekazał dziekanowi wydziału dr Kempa, dwie kolejne zostały dostarczone do Kijowa za pośrednictwem grupy FB „na pomoc Ukrainie”. Ta grupa zresztą sprawdziła się wielokrotnie wioząc na Ukrainę dary zebrane według zapotrzebowania zgłaszanego przez pracowników kijowskiej uczelni, czy w grudniu dostarczając agregaty prądotwórcze i UPS dla schronów i akademików Wydziału Gospodarki Przestrzennej NUBiZNU, które udało się kupić dzięki zbiórce świątecznej zorganizowanej przez dr Kempę.
Wczesną zimą 2022 roku, po telefonie od profesora Anatolija Kolasiuka z Politechniki z Odessy, zorganizowano dla niego zbiórkę ciepłej odzieży i najpotrzebniejszych rzeczy – przekazano je dzięki pomocy kierowców autokarów jadących do Odessy.
A dwa dni przed rocznicą wojny podziękowanie za zbiórkę puszek i parafiny dla żołnierzy walczących w Ukrainie w intranecie zamieścił Grzegorz Skaradziński z Katedry Biotechnologii i Mikrobiologii Żywności – zbiórka wsparta przez pracowników UPWr organizowana była przez Foreign Front. Świece okopowe trafią do okopów, do obrońców Ukrainy.
A jednak nauka
W pierwszych dniach lutego przedstawiciele dziewięciu partnerskich uczelni europejskiego konsorcjum EU GREEN zainaugurowali projekt służący budowie i rozwojowi wspólnych działań w ramach sojuszu. Do współpracy zaproszono uczelnie z Ukrainy – z inicjatywy UPWr do Cáceres w Hiszpanii przyjechali przedstawiciele dziesięciu, m.in. z Kijowa i Lwowa. Obecność gości z Ukrainy w Hiszpanii pozwoliła przedstawicielom krajów Europy zachodniej inaczej spojrzeć na trwającą na wschodzie kontynentu wojnę. Nie bez znaczenia było tu też wystąpienie prorektor ds. umiędzynarodowienia Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki w Kijowie, prof. Ksenii Smyrnovej. A podczas jednej z sesji ustalono nie tylko warunki współpracy doraźnej w ramach trwającego rok projektu INTERACT, ale też długofalowej, po jego zakończeniu.
Ta współpraca – w wymiarze polsko-ukraińskim trwa od dawna, a wybuch wojny jej nie zniszczył. Tak jak pracownicy Instytutu Agroekologii i Produkcji Roślinnej UPWr opracowali z naukowcami z Ukrainy wspólne projekty, trwa współpraca naukowców z weterynarii na UPWr z uczelniami ze Lwowa i Kijowa, tak również organizowane są wspólne wykłady i konferencje naukowców z Wydziału Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji z profesorami z Wydziału Gospodarki Przestrzennej NUBiZNU, ukazują się publikacje naukowe w opracowaniach seryjnych wydawanych przez NUBiZNU oraz Politechnikę w Odessie. Już w marcu 2022 roku odbył się wykład – online – poświęcony zabezpieczeniom baz katastralnych i map geodezyjnych w trakcie konfliktu w Ukrainie. Podczas wizyty przedstawicieli NUBiZNU oraz Politechniki Lwowskiej we Wrocławiu dr Kempa zorganizował spotkanie z kierownikami Instytutów Gospodarki Przestrzennej i Geodezji i Geoinformatyki, władzami Wydziału WIKSIK i uczelni – omawiano formy dalszej pomocy i współpracy, w tym organizację praktyk dla studentów z Ukrainy i prac badawczo-wdrożeniowych. Odbyło się też pierwsze spotkanie w sprawie budowy zespołu do projektu poświęconemu zanieczyszczeniom gruntów w wyniku działań wojennych, a staż w ramach programu PROM rozpoczęły dwie doktorantki z kijowskiej uczelni.
Wojna w liczbach
„24 lutego 2022 roku to najtrudniejszy dzień naszej historii współczesnej, tego dnia obudziliśmy się rankiem i od tej pory nie zasypiamy" – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo opublikowanym na swojej oficjalnej stronie internetowej w piątek, w rocznicę rosyjskiej inwazji.
Prezydent Ukrainy powiedział m.in. że w dniu inwazji Ukraińcy "nie przestraszyli się, nie złamali i nie poddali. (…) Wytrzymaliśmy pierwszy dzień wojny na pełną skalę. Nie wiedzieliśmy, co będzie jutro, ale dobrze rozumieliśmy - o każde jutro trzeba będzie walczyć! I walczyliśmy, wyszarpywaliśmy każdą dobę".
Z raportu biura wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka (UNHCHR) od 24 lutego 2022 roku do 9 stycznia 2023 r. liczba ofiar cywilnych wynosi ponad 18 tysięcy – zginęło blisko 7 tysięcy osób, a ponad 11 tysięcy jest rannych. Faktyczne liczby są znacznie wyższe niż te podane w raporcie – walki opóźniają i utrudniają przekazywanie informacji o ofiarach. Większość cywilów zginęła w wyniku „użycia materiałów wybuchowych o dużym zasięgu, takich jak ciężka artyleria, rakiety i naloty”. Jak wynika z danych biura prokuratora generalnego Ukrainy, władze ukraińskie zarejestrowały dotychczas ponad 71 tys. przypadków rosyjskich zbrodni wojennych i zbrodni agresji. Szacuje się, że zniszczonych zostało 143,8 tys. budynków, w tym najwięcej w obwodzie donieckim. Do najbardziej zniszczonych miast należą m.in. Mariupol, Bachmut, Chersoń, Siewierodonieck, Popasna, Wołnowacha, Sołedar, Irpień, Bucza. Według szacunków premiera Denysa Szmyhala szkody spowodowane rosyjską agresją wynoszą ok. 600-750 mld USD. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że od początku pełnoskalowej agresji Kremla Rosja straciła co najmniej 146 tys. 820 żołnierzy.
kbk