eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Profesor Andrzej Białowiec stypendystą Fulbrighta

Naukowiec z Wydziału Przyrodniczo-Technologicznego UPWr, specjalizujący się w gospodarce odpadami, został stypendystą prestiżowego programu staży dla polskich naukowców – przez 9 miesięcy będzie prowadził badania na Iowa State University.

Fulbright Senior Award to trwające od 3 do 9 miesięcy stypendia dla polskich pracowników naukowych na realizację własnych projektów badawczych lub badawczo-dydaktycznych w USA. Jednym ze stypendystów został nasz pracownik, prof. Andrzej Białowiec.

– Mój projekt dotyczy badania emisji lotnych związków organicznych z karbonizatów wytworzonych z odpadów. W swojej pracy do tej pory zajmowałem się gospodarką odpadami w różnych kontekstach, między innymi: unieszkodliwianiem odcieków składowiskowych, biosuszeniem i biostabilizacją odpadów, konwersją odpadów w paliwa stałe i gazowe. Od kilku lat skupiam się na procesie toryfikacji, czyli prażenia biomasy, odpadów, czego efektem jest uzyskanie materiału o właściwościach zbliżonych do węgla. Jest to technologia pozwalająca na wytworzenie z odpadów wysokiej jakości paliwa – wyjaśnia prof. Białowiec, który na Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu przeniósł się 4,5 roku temu z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

prof_bialowiec-2-2

fot. Tomasz Lewandowski

– W Polsce paliwo z odpadów, tzw. RDF wykorzystuje się w cementowniach, ale zazwyczaj jest ono niskiej jakości – zawiera dużo wody, jego wartość opałowa jest relatywnie niska. Zaproponowałem toryfikację, jako metodę znacząco poprawiającą właściwości paliwowe odpadów. Dotychczasowe badania potwierdziły słuszność tej koncepcji, ale w ich trakcie zaobserwowałem inny problem – z karbonizatu wydzielają się lotne związki organiczne, których zidentyfikowaliśmy aż 87. W USA z jednej strony postaram się znaleźć sposób na ograniczenie ich emisji, z drugiej – chciałbym wykorzystać karbonizat, który ma bardzo dobre właściwości sorpcyjne, również do ograniczenia emisji odorów ze źródeł rolniczych – mówi naukowiec Wydziału Przyrodniczo-Technologicznego. Prof. Białowiec od sierpnia będzie prowadził badania na Iowa State University, jednym z lepszych przyrodniczych uniwersytetów na świecie, w laboratorium prof. Jacka Koziela, specjalisty od emisji zanieczyszczeń, który gościł na UPWr jako profesor wizytujący.

Prof. Białowiec do USA pojedzie na 9 miesięcy, co – jak sam mówi – w kontekście prowadzenia badań wcale nie jest długo. – Nigdy nie bałem się takich wyzwań. Jeszcze jako student byłem na stażu w Szwecji, na kursie w Rosji, potem jako doktorant jeździłem do Niemiec. Po doktoracie odbyłem kilka staży: w Portugalii, Włoszech, Chinach czy też w Stanford University (USA) w ramach programu TOP 500 Innovators. Najdłużej, bo 18 miesięcy spędziłem w Cardiff University w Wielkiej Brytanii. Wszędzie starałem się czerpać wiedzę i inspirację od najlepszych. Dzięki ludziom, których tam poznałem, zacząłem prowadzić badania w nowych kierunkach, znacznie poprawiły się moje możliwości publikacyjne – z samego pobytu w Cardiff powstało ponad 20 punktowanych publikacji, dzięki czemu dość szybko uzyskałem stopień doktora habilitowanego.

skladowisko_odpadow

fot. Pxhere

Choć wiele wyjazdów ma już za sobą, profesor przyznaje, że składając wniosek o stypendium Fulbrighta miał pewne obawy: – Poczytałem na temat absolwentów fundacji, wśród nich są czołowi przedstawiciele świata nauki, biznesu i sektora rządowego, a także organizacji pozarządowych, mediów czy też kultury i sztuki. Przez myśl przeszło mi – po co „pcham się” tam ze swoimi śmieciami? Szybko jednak wybiłem sobie z głowy te obawy, wiedząc że tematyka szeroko pojętej gospodarki odpadami jest niezwykle ważna, zarówno z punktu widzenia każdego człowieka, środowiska, ale również z tego względu, że stanowi kluczowy element gospodarek państw i cyklu życia wszystkich produktów. Przejrzałem też literaturę, okazało się, że to temat aktualny, jest jeszcze dużo do zrobienia i napisania – naukowiec przyznaje też, że do aplikacji bardzo dobrze się przygotował. Przed wypełnieniem wniosku przeczytał fora internetowe, regulamin i rekomendacje do regulaminu, które stanowiły wskazówki do przygotowania wniosku w oparciu o precyzyjne i jasno sformułowane informacje, bez zbędnych dygresji. Do tego doszły listy referencyjne uzyskane od naukowców rozpoznawalnych w skali międzynarodowej oraz zaproszenie z wybranego uniwersytetu, który już zgodził się na przyjęcie gościa, a nawet ustalił jakie poprowadzi zajęcia dydaktyczne. Nie bez znaczenia było też z pewnością zbierane przez lata wyjazdów doświadczenie i budowany potencjał.

– Uważam, że taka jest charakterystyka zawodu naukowca, że warto wyjeżdżać, wymieniać myśli, pomysły, starać się robić badania interdyscyplinarne, wdrażać w życie opracowane wynalazki. Człowiek w nowym środowisku nabiera dystansu do siebie i do swojej pracy. Chińczycy wysyłają swoich doktorantów do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, którzy po 4 latach prowadzenia badań wracają ze świetną znajomością języka i z bogatą kolekcją wizytówek swoich profesorów, ze znajomościami i kontaktami. W ten sposób chińskie uniwersytety w krótkim czasie poszybowały w międzynarodowych rankingach do góry.

prof_bialowiec-4-2

fot. Tomasz Lewandowski

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej (na którą prof. Białowiec zabrał pokazową fiolkę karbonizatu) padło m.in. pytanie o plany na przyszłość, już po stażu. – Interesuje mnie relacja między teorią, a praktyką. We współpracy z przedsiębiorcami realizowałem projekty badawczo-rozwojowe, wdrożyłem w praktyce kilka swoich pomysłów, a rozwiązywanie realnych problemów technicznych i technologicznych ukształtowało moje podejście do badań, w których duży nacisk kładę na ich utylitarny charakter. Chcę umiejętność łączenia teorii z praktyką zaszczepić w młodych ludziach. Młodzi ludzie powinni szukać firm z branży, bo bardzo często mają wiele do zaproponowania. Rozwijając się już na studiach mogą projektować i realizować badania, doświadczenia, prototypy i wynalazki. Start-upy na całym świecie zakładają głównie młodzi ludzie, tak wiele słyszy się teraz o wybitnych inicjatywach młodych, które przyczyniają się do szeroko pojętego rozwoju wielu dziedzin. Chcę ich zachęcać do nauki, do wyjazdów, podejmowania wyzwań i pomagać, jak będę mógł – opowiada i przyznaje, że dla niego Fulbright jest nowym otwarciem. – W tej chwili otwarta jest rekrutacja do programów Fulbright, więc jest szansa, aby kolejne osoby skorzystały ze staży – zarówno studenci, doktoranci, jak i pracownicy naukowi. Na stronie fundacji dostępne są wszystkie informacje, a ja zainteresowanym osobom chętnie udzielę pomocy.

– Chciałbym jednocześnie podkreślić, że wyjazd nie jest dla mnie jedynie realizacją własnego programu badawczego. Liczę na nawiązanie nowych kontaktów, które w przyszłości mogłyby zaowocować ciekawymi inicjatywami naukowymi, publikacjami, a poszerzoną wiedzę chciałbym przekazywać w swojej pracy dydaktycznej – dodaje na koniec prof. Białowiec.

Powrót
14.03.2018
Głos Uczelni
wydarzenia

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg