Koncert Noworoczny – zebraliśmy 94 tys. zł

W piątkowy wieczór 500-osobowa aula na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu wypełniona była co do jednego miejsca. Uczelnia już po raz dziewiąty organizowała charytatywny Koncert Noworoczny połączony z aukcją zebranych dzieł sztuki i przedmiotów pamiątkowych. Pieniądze, jak co roku, zostaną przekazane na potrzeby podopiecznych Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.

Fundacja opiekuje się nieuleczalnie i przewlekle chorymi dziećmi z całego Dolnego Śląska. Jej podopieczni otrzymują wsparcie lekarskie, pielęgniarskie, psychologiczne, rehabilitacyjne, socjalne i duchowe, jak również nierzadko bardzo drogi sprzęt medyczny i żywienie dostosowane do swoich potrzeb. Pomocą objęte są również ich rodziny. Opieka hospicyjna jest bezpłatna, ale jej zorganizowanie – bardzo kosztowne. Cześć wydatków pokrywa państwo, największą pomoc co roku stanowią wpłaty 1% podatku – jednak to nadal za mało. W piątek z licytacji m.in. rzeźb z brązu i w kamieniu, obrazów, grafik, srebrnej biżuterii udało się zebrać 85 tysięcy złotych.

Najwyższą kwotę – 12 tysięcy złotych – uzyskano z licytacji daru prezydenta Polski Andrzeja Dudy, który na aukcję ofiarował srebrną płaskorzeźbę przedstawiającą Pałac Prezydencki. Kupił ją Wojciech Frączak, prezes V-Motors. Dar metropolity wrocławskiego, arcybiskupa Józefa Kupnego – obraz olejny „Widok na plażę i morze” Olufa S. Ranbøla – za 7 tysięcy kupił prezes zarządu Spaceone, Janusz Rybak. Rzeźba cenionego artysty Stanisława Wysockiego, „Sonia”, trafiła do rąk Pawła Rojka, prezesa zarządu Rafin. W licytacji dzieł, które do aukcji przygotowali pracownicy i studenci Instytutu Architektury Krajobrazu, uczestniczyli też pracownicy UPWr, m.in. prorektor Jarosław Bosy i rektor Tadeusz Trziszka.

Gwiazdą wieczoru była Alicja Majewska, której towarzyszył  jak zawsze Włodzimierz Korcz. Ona także przekazała do licytacji swój podarunek – płytę z dedykacją wpisaną podczas osobistego spotkania po koncercie – kupił ją kanclerz Dolnośląskiej Loży BCC Marek Woron.

Otwierające koncert występy Chóru Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu pod dyrekcją prof. Alana Urbanka, z solistą Marcinem Januszkiewiczem – aktorem i muzykiem współpracującym m.in. z Teatrem Muzycznym Capitol we Wrocławiu, Teatrem Buffo i Teatrem WARSawy, wywołały niekończące się bisy. Entuzjastycznie reagowano też na występ Alicji Majewskiej, która ma rodzinne związki z Wrocławiem, i Włodzimierza Korcza wraz z zespołem towarzyszącym – trudno zresztą byłoby nie reagować, kiedy gwiazda polskiej piosenki wykonywała „Jeszcze się tam żagiel bieli”, „Być kobietą” czy „Odkryjemy miłość nieznaną”. Największym zaskoczeniem było jednak wspólne – a więc z publicznością – zaśpiewanie znanej i lubianej kolędy „Przybieżeli do Betlejem” i to w formie kanonu. Co więcej, na scenę do tego wykonania zaproszony został rektor Tadeusz Trziszka, który śpiewał kiedyś w chórze studenckim.

– Każda wylicytowana złotówka to dowód na to, że prawdziwe wartości, te płynące głęboko z serca, są ważne, bo wciąż dzięki nim możemy zmieniać świat na lepszy – podkreślał rektor, a Beata Hernik, prezes fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci, dziękowała po koncercie wieńczącym licytację za energię, moc, otwarte portfele i za dobro, jakie wydarzyło się w Auli im. Jana Pawła II podczas dziewiątego już Koncertu Noworocznego.

Kwotę z licytacji wesprze dochód z puszek wystawionych na uczelni przed koncertem i sprzedaży katalogów. Szczególne zasługi mieli tu pracownicy dziekanatu Wydziału Przyrodniczo-Technologicznego i Samorząd Studentów UPWr – w ciągu tygodnia wypełnili po brzegi po kilka puszek – oraz wolontariusze, którzy w czasie koncertu nikomu nie pozwolili przejść obojętnie. W sumie uzbierano blisko 9 tysięcy złotych, więc na konto Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci wpłynie 93 937,07 zł.