eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Elektorzy przepytują kandydata

We wtorek, osiem dni przed wyborami, jedyny kandydat na nowego rektora Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, profesor Tadeusz Trziszka, spotkał się z elektorami.

Uczelniane Kolegium Elektorów na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu liczy 200 osób. Największa grupa to przedstawiciele nauczycieli akademickich ze wszystkich pięciu wydziałów (100 profesorów i doktorów habilitowanych, 45 z innymi tytułami i stopniami naukowymi). Czterdzieści osób reprezentuje doktorantów i studentów, a piętnastu elektorów wybrali pracownicy administracyjni.

prof Taduesz Trziszka kandydat na rektora UPWr, spotkanie z elektorami.
fot. Tomasz Lewandowski

Wyboru rektora kolegium dokona 3 marca, a z końcem marca poznać powinniśmy pełny skład nowego zarządu Uniwersytetu Przyrodniczego. Określenie „zarząd”, przeniesione tu trochę z ładu korporacyjnego, wydaje się w przypadku tego akurat kandydata na rektora najbardziej uzasadnione.

Profesor Tadeusz Trziszka, od 40 lat związany z uczelnią, nie od dziś postuluje silniejsze powiązanie UPWr z gospodarką. Obecny prorektor ds. nauki i innowacji wielokrotnie w ostatnich latach podkreślał: – Silne powiązanie uczelni z przedsiębiorstwami i ich otoczeniem, pozwoli tak wykorzystać nasz wielki intelektualny potencjał, by rozwijać uniwersytet konkurencyjny w skali europejskiej.

prof Taduesz Trziszka kandydat na rektora UPWr, spotkanie z elektorami.
fot. Tomasz Lewandowski

Uniwersytet jako część gospodarki i internacjonalizacja nauki (rozumiana przede wszystkim jako aktywna obecność pracowników UPWr w międzynarodowych zespołach) – to motyw przewodni wizji profesora Trziszki.

Dyskusja podczas zebrania z Uczelnianym Kolegium Elektorów dotyczyła i wizji, i konkretnych pojedynczych problemów, wielkiej strategii, ale i doraźnych bolączek.

Doświadczenia profesora Trziszki potwierdzają jego umiejętność w nadawaniu wizjom, ideom – praktycznego racjonalnego wymiaru. Warto przypomnieć, że tylko w jednym kierowanym przez profesora projekcie (realizowanym wspólnie z Uniwersytetem Medycznym) – o akronimie OVOCURA uzyskaliśmy 25 patentów, a w badaniach bioskładników o szczególnym znaczeniu w profilaktyce i terapii chorób cywilizacyjnych (ovocystatyna, Yolkina, ovofosfolipidy, immunoglobuliny) – jesteśmy liderem w skali światowej. Według koncepcji profesora Trziszki we Wrocławskim Parku Technologicznym działa produkujący suplementy diety klaster NUTRIBIOMED, skupiający ponad 60 przedsiębiorstw i 10 uniwersytetów, który uznaje się za modelowe działanie na styku nauki i biznesu.

prof Taduesz Trziszka kandydat na rektora UPWr, spotkanie z elektorami.
fot. Tomasz Lewandowski

To wreszcie determinacja profesora Trziszki w ostatnich latach spowodowała, że Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu znalazł się w elitarnym gronie członków jednego z największych europejskich konsorcjów szeroko pojętej branży żywnościowej. Oznacza to, że mamy szansę odegrać niepoślednią rolę w tworzeniu tzw. wspólnoty wiedzy i innowacji „żywność dla przyszłości” - KIC Food4Future. W zeszłym roku w jednym z wywiadów dla „Głosu uczelni” profesor mówił: „(…) miałem okazję poznać budżety udziałowców tego przedsięwzięcia (konsorcjum FoodNexus to kilkadziesiąt podmiotów – przyp. red). Nie musimy porównywać się do koncernów – naszych partnerów w konsorcjum, dysponujących rocznymi budżetami od kilku do 60 miliardów euro. Ale porównanie budżetów uniwersytetów powinno być dla nas silnym argumentem do określonych działań. My mamy roczny budżet wysokości ok. 50 mln euro, nasi partnerzy od 600 – 700 milionów do miliarda euro. I to wcale nie są uniwersytety większe od naszego. Różnica wynika z tego, że oni funkcjonują w systemie transferu wiedzy uczelnia – gospodarka. Uniwersytet jest w krajach rozwiniętych częścią gospodarki i to częścią wiodącą. Ma więc i struktury, i pracowników, którzy pośredniczą między naukowcami a gospodarką”.

W czasie spotkania z elektorami prof. Trziszka podkreślał, że uniwersytet to wspólnota pracowników i studentów, więc wszyscy są odpowiedzialni za jego rozwój, konkurencyjność i przyszłość. – Najwyższą wartością jednostki organizacyjnej, w tym uczelni, jest człowiek, jako podmiot i jako perła w koronie, bez której brakuje kolorytu. Z największym szacunkiem odnoszę się do ludzi, zwłaszcza do ludzi czynu, ludzi odważnych. (…) Wierzę w potencjał pracowników i studentów naszej uczelni. Wiem, że mogę wykorzystać swoje doświadczenia krajowe i międzynarodowe kontakty w realizacji nowych strategicznych celów uczelni.

– Trzeba projektować przyszłość (na wiele, 20-30 lat), projektować kompetencje pod przyszłość oraz przewidywać kierunki działań pod przyszłość, a nie czekać, aż rynek je nam narzuci, bo wówczas będziemy wyrobnikami, a nie liderami. A my chcemy, my musimy być liderami! Nadając ton przyszłości musimy już dzisiaj tworzyć konsorcja naukowo-biznesowe i budować wielki potencjał edukacyjny oraz instytucje transferu wiedzy. To inni muszą nas doganiać, a nie odwrotnie! – przekonywał elektorów prof. Trziszka.

prof Taduesz Trziszka kandydat na rektora UPWr, spotkanie z elektorami.
fot. Tomasz Lewandowski

Zwrócił się również do studentów: – Dzień, w którym przekroczyliście mury uczelni stał się spoiwem łączącym was z uczelnią na zawsze, a jako absolwenci pozostajecie uczestnikami rozwoju uczelni i musicie się z nią zawsze utożsamiać. Uczelnia natomiast będzie się wami szczycić. Tak jak w Izraelu, USA, Japonii – to dlatego tam osiągnięto największe sukcesy.

W jakim stopniu profesor Tadeusz Trziszka zdoła przekonać do swojej wizji uniwersytetu elektorów, przekonamy się już za kilka dni. Wynik przedwyborczego sondażu, w którym zyskał 123 głosy członków rad wydziałów, budzi nadzieję, że to nowe myślenie o istocie i rozwoju uniwersytetu nie jest w gruncie rzeczy na Przyrodniczym ani czymś obcym, ani niezrozumiałym.

jc, mj

Powrót
23.02.2016
Głos Uczelni
wydarzenia

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg