Dolnośląski Festiwal Nauki: dołącz do zrzutki

Nowy koordynator środowiskowy Dolnośląskiego Festiwalu Nauki prof. Ryszard Polechoński z DFN związany jest od wielu lat: przez trzy kadencje był koordynatorem uczelnianym na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, potem zastępcą prof. Tadeusza Dobosza, a po jego przejściu na emeryturę objął kierownictwo całego Festiwalu.

– Festiwal od lat organizowany jest w bardzo szerokiej formule. Odbywa się nie tylko we Wrocławiu, ale też w dolnośląskich miastach – w tegorocznej edycji w dwunastu. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem dzieci w wieku od przedszkolnego do licealnego i seniorów, znakomicie wpisując się w szeroko rozumianą popularyzację nauki. Jesteśmy też jedynym z Polski festiwalem, który jest członkiem zrzeszenia skupiającego takie wydarzenia – podkreśla prof. Polechoński i przyznaje jednocześnie, że od kilku lat DFN ma kłopoty z finansowaniem, choć wszyscy, którzy są zaangażowani w prowadzenie poszczególnych wydarzeń, robią to w ramach wolontariatu.

– Wykłady, ćwiczenia, pokazy – to wszystko robimy jako  „misjonarze nauki”. Opłacamy tylko to, co musimy, a więc odczynniki, transport instrumentów i ludzi, farby czy płótno malarskie, prąd, wodę. Mamy sponsorów, wpłacających różne kwoty – od 1000 złotych do kilku tysięcy, ale w ostatnich latach darczyńców nam ubyło. Dlatego tak ważna była dla nas dotacja ministerialna – tłumaczy prof. Ryszard Polechoński.

Pięć lat temu DFN otrzymał dofinansowanie w wysokości pół miliona. Cztery lata temu było to już o 100 tysięcy mniej. Kiedy dotacja spadła do 300 tysięcy, od tej decyzji odwoływał się do ministra Jarosława Gowina prof. Tadeusz Dobosz. Skutecznie.

– W tym roku znów rozpatrzono nasz wniosek i komisja, która zajmuje się dzieleniem pieniędzy na tego rodzaju działalność jak nasz festiwal, przyznała nam zaledwie 100 tysięcy. Odwołaliśmy się, ale generalnie pieniądze w ministerstwie są w tej chwili przyznawane na konferencje naukowe, a niekoniecznie na promocję nauki w środowiskach nienaukowych. We wrześniu ma się odbyć w Krakowie seminarium z udziałem ministerstwa i szefów festiwali naukowych w Polsce, na którym ma być wypracowana nowa formuła finansowania takich wydarzeń, ale to oznacza, że w tym roku musimy zacisnąć pasa i odwołać się do wszystkich, którym nauka leży na sercu – mówi prof. Ryszard Polechoński, prosząc jednocześnie o udział w zrzutce na Dolnośląski Festiwal Nauki.

Akcja trwać będzie do końca lipca. Potrzeba 100 tysięcy, a na razie na koncie jest niewiele ponad 2500 złotych.

Szczegóły akcji

Na co w tym roku mogą liczyć uczestnicy Festiwalu? Na tydzień przed rozpoczęciem DFN organizatorzy zapraszają do Parku Wiedzy, czyli do Parku Staromiejskiego przy Wrocławskim Teatrze Lalek, gdzie na stoiskach przygotowanych przez wrocławskie uczelnie i instytucje będzie można poczuć przedsmak tego, co będzie się działo  w czasie Festiwalu. Podczas DFN nie tylko znawcy ortografii będą mogli się sprawdzić na III Dyktandzie Wrocławskim, a ponieważ tematem wiodącym jest w tym roku matematyka, koniecznie trzeba wziąć udział w debacie oksfordzkiej – czy matematyka jest królową nauk, jak twierdził Hugo Steinhaus, wybitny matematyk związany z Lwowską Szkołą Matematyczną, a po wojnie z Wrocławiem. Zaplanowano też pielgrzymkę po dzielnicy czterech wyznań – szlakiem tolerancji religijnej, a na zakończenie Festiwalu koncert w 200. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki, ojca polskiej opery narodowej, twórcy „Halki”, „Strasznego dworu” i „Śpiewnika domowego”, z którego pochodzą znane wszystkim ze szkoły „Prząśniczki”.

Wstępny program festiwalu

kbk