eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Cel 7: zrównoważona energia

Na strategicznej liście celów zrównoważonego rozwoju – agendy Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjętej w 2015 roku w Nowym Jorku – w punkcie siódmym zapisano zapewnienie wszystkim dostępu do źródeł stabilnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii po przystępnej cenie.

Bezpieczeństwo energetyczne to z jednej strony kwestia czysto polityczna, ale z drugiej – egzystencjalna. Jako cywilizacja nie jesteśmy w stanie istnieć bez, mówiąc kolokwialnie, prądu. Szpitale, szkoły, urzędy, banki, mieszkania – energia elektryczna jest podstawą codzienności. Jak ważną pokazała chociażby pełnoskalowa wojna w Ukrainie, gdzie na listach wysyłanych darów były i są agregaty prądotwórcze. Bezpieczeństwo energetyczne wiąże się też ściśle ze zmianami klimatycznymi, produkcją żywności, ma wpływ na PKB poszczególnych państw, determinuje kryzysy ekonomiczne. Przyjęta przez Unię Europejską strategia Zielonego Ładu, która ma łączyć w sobie z jednej strony działania na rzecz ochrony zasobów środowiskowych tak, by minimalizować skutki zmian klimatycznych, a z drugiej odchodzić od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych i alternatywnych źródeł energii budzi wiele emocji i jest jednym z elementów politycznych kampanii krytykujących Komisję Europejską.

Ubóstwo energetyczne

Cele zrównoważonego rozwoju, choć siłą rzeczy dotykają obszarów mocno politycznych, koncentrują się jednak na ich znaczeniu dla rozwoju społeczeństw, zmniejszaniu nierówności, długofalowej strategii, w której ważne miejsce zajmują wykluczeni, ale też przyszłe pokolenia. Zgodnie z zapisami, w celu 7. nowe możliwości gospodarcze i miejsca pracy mogą zapewnić powszechny dostęp do energii, poprawę efektywności energetycznej i rozpowszechnienie energii odnawialnej. Mają się także przyczynić do tworzenia bardziej zrównoważonych i inkluzyjnych społeczności oraz zwiększenia odporności na skutki zmian klimatycznych. 

Cel 7. agendy ONZ dotyczący zrównoważonej energii
Cel 7. agendy ONZ dotyczący zrównoważonej energii
fot. Shutterstock

Według danych ONZ z 2015 roku ok. 3 miliardów ludzi nie ma dostępu do czystego paliwa do gotowania i jest narażonych na niebezpieczny poziom zanieczyszczenia powietrza. Są zależni od węgla, drewna i węgla drzewnego oraz odpadów pochodzenia zwierzęcego, które wykorzystują do gotowania i ogrzewania. Blisko miliard ludzi nie ma w ogóle dostępu do elektryczności. Aż 50 proc. z nich żyje w Afryce Subsaharyjskiej. Kiedy w 2015 roku wyznaczano cele zrównoważonego rozwoju sięgnięto po dane mówiące, że zanieczyszczenie emitowane podczas spalania paliwa opałowego tylko w 2012 roku spowodowało 4,3 mln zgonów, z czego 60 proc. przypadków dotyczyło kobiet i dziewcząt. Jednocześnie ostatnie lata to progres w wykorzystywaniu odnawialnych źródeł energii elektrycznej pochodzących z wody, energii słonecznej i wiatru, spada też stosunek energii zużywanej na jednostkę PKB, co oznacza zwiększoną energooszczędność w gospodarce.

W Polsce ubóstwo energetyczne w 2022 r. wyniosło od 3 do 40 proc., w zależności od przyjętego wskaźnika

Rozwój technologii nie oznacza jednak, że ubóstwo energetyczne jest problemem tylko krajów rozwijających się. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2023 rok szacuje się, że mimo Tarczy Solidarnościowej średnioroczny wzrost cen energii elektrycznej na rynku detalicznym wyniósł 21,4 proc.

W lutym tego roku Business Insider informował, że według danych największych dystrybutorów energii elektrycznej w Polsce, średnia stawka za 1 kWh w najbardziej popularnej taryfie G11 w pierwszej połowie roku wynosić będzie około 90 gr brutto, a po przekroczeniu zużycia 1500 kWh (lub 2000 kWh) już około 1,3 zł brutto. Jeśli Tarcza przestanie obowiązywać od połowy roku, w „ubóstwo energetyczne” wpaść może nawet 40 proc. Polaków. Punktem wyjścia do tych analiz był raport Polskego Instytutu Ekonomicznego (PIE) „Cztery oblicza ubóstwa energetycznego. Polskie gospodarstwa domowe w czasie kryzysu 2021-2023” – dotyczący kryzysu spowodowanego atakiem Rosji na Ukrainę. Wynika z niego, że ubóstwo energetyczne w 2022 r. wyniosło od 3 do 40 proc., w zależności od przyjętego wskaźnika. 68 proc. gospodarstw domowych deklarowało, że w 2023 r. martwiło się cenami energii – to o 18 p.p. więcej niż w poprzednich 5 latach. Ponad połowa zapłaciła wtedy więcej za energię elektryczną i ogrzewanie. Jak napisali autorzy raportu: „obecnie w Unii Europejskiej nie ma jednolitej, obowiązującej szczegółowej definicji ani jednego wskaźnika ubóstwa energetycznego”.

Przyczyną ubóstwa energetycznego mogą być zarówno wysokie opłaty za energię, jak i niskie dochody
Przyczyną ubóstwa energetycznego mogą być zarówno wysokie opłaty za energię, jak i niskie dochody
fot. Shutterstock

Badacze zidentyfikowali więc 4 najważniejsze z polskiej perspektywy wymiary ubóstwa energetycznego i obliczyli, jaki odsetek gospodarstw się z nimi zmaga. To ubóstwo opałowe (dochodowe) – stan, gdy wydatki energetyczne stanowią dużą część całkowitych wydatków gospodarstwa domowego. W zależności od przyjętego progu (8, 10, 15 lub 25 proc. dochodów) w takim ubóstwie funkcjonowało od 16 do 30 proc. gospodarstw domowych w Polsce w 2022 r. Kolejne jest ubóstwo strukturalne – stan, w którym ubóstwo gospodarstwa jest powodowane lub dodatkowo pogłębiane wydatkami energetycznymi. Przyczyną mogą być zarówno wysokie opłaty za energię, jak i względnie niski dochód. Dotyka przede wszystkim najmniej zarabiających Polaków.

W 2022 r. obejmowało od 8 do 12 proc. gospodarstw. Ubóstwo komunalne występuje wtedy, gdy gospodarstwo nie może zaspokoić swoich potrzeb energetycznych z powodu nieefektywności energetycznej zamieszkiwanego budynku (np. słabej izolacji) lub braku dostępu do odpowiedniej infrastruktury (np. centralnego ogrzewania lub dostępu do ciepłej wody z sieci). Takie ubóstwo dotknęło od 3 do 5 proc. gospodarstw domowych w 2022 r. I wreszcie ukryte ubóstwo energetyczne – skrajne ograniczenie konsumpcji energii z przyczyn finansowych. W warunkach polskich często związane z korzystaniem z pieca węglowego jako głównego źródła ogrzewania. Dotknęło od 13 do 16 proc. polskich gospodarstw domowych.

Zadania na lata i trendy

Wyznaczone w Nowym Jorku cele zastąpiły tzw. cele milejnijne, które miały być zrealizowane do 2015 roku. Już wtedy było jasne, że sukces jest raczej odległą perspektywą, dysproporcje pomiędzy 193 państwami członkowskimi ONZ zbyt duże, by realizacja była możliwa we wszystkich z nich w tym samym tempie i zakresie oddziaływania.

Szansą mają być środki z Krajowego Planu Odbudowy, które w 46,6 proc. łącznego budżetu mają zostać przeznaczone na zieloną transformację polskiej energetyki

Nie zmienia to jednak faktu, że w 2015 r. wyznaczono konkretne zadania na 15 lat. To zapewnienie powszechnego dostępu do przystępnych cenowo, niezawodnych i nowoczesnych usług energetycznych do 2030 roku, znaczące zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w globalnym miksie energetycznym, podwojenie wskaźnika wzrostu globalnej efektywności zużycia energii. Ale to także zwiększenie międzynarodowej współpracy ułatwiającej dostęp do badań nad czystą energią i technologii w obszarze energii odnawialnej, efektywności energetycznej oraz zaawansowanych i czystszych technologii paliw kopalnych, a także promowanie i inwestowanie w infrastrukturę energetyczną i czyste technologie energetyczne.

Zgodnie z przyjętymi założeniami to także rozbudowanie infrastruktury i modernizacja technologii umożliwiających dostęp do nowoczesnych i zrównoważonych usług energetycznych dla wszystkich mieszkańców krajów rozwijających się, w szczególności państw najmniej rozwiniętych, rozwijających się małych państw wyspiarskich i krajów śródlądowych (zgodnie z ich programami rozwojowymi).

Uniwersytet Przyrodniczy we Wroclawiu konsekwentnie stawia na fotowoltaikę – tak m.in. ogrzewana jest woda na pływalni
Uniwersytet Przyrodniczy we Wroclawiu konsekwentnie stawia na fotowoltaikę – tak m.in. ogrzewana jest woda na pływalni
fot. Tomasz Lewandowski

Na stronie jednej z firm energetycznych działających w Polsce można znaleźć informację o trendach w energetyce w roku 2024. To zrównoważona produkcja energii oparta o odnawialne źródła energii (szansą na rozwój w tym obszarze mają być środki z Krajowego Planu Odbudowy, które w 46,6 proc. łącznego budżetu mają zostać przeznaczone na cele klimatyczne, czyli zieloną transformację polskiej energetyki), ale także efektywność energetyczna w firmach (audyty energetyczne pozwalają oszacować potencjalne oszczędności), magazynowanie energii (impulsem do budowy stabilnej sieci i integracji odnawialnych źródeł energii stał się atak Rosji na Ukrainę i wybuch pełnoskalowej wojny), elektromobilność, rozwój technologii gazowych (wykorzystywanie skroplonego gazu ziemnego LNG, gazu syntetycznego, wodoru i biogazu), inteligentne sieci energetyczne (cyfryzacja sieci i ich automatyzacja), mikrosieci i lokalne systemy energetyczne, wykorzystanie sztucznej inteligencji do zaawansowanej analizy danych, bezpieczeństwo energetyczne i niezawodność dostaw i wreszcie regulacje i polityka energetyczna, które w kształtowaniu tych trendów odgrywają kluczową rolę.

UPWr o energetyce i energii

Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu szeroko rozumiane kwestie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego i dywersyfikacji źródeł energii traktowane są priorytetowo, ale zarazem w dwóch różnych obszarach. Jeden to oczywiście badania i dydaktyka, ale drugie to czysta pragmatyka zarządzania tak dużą infrastrukturą.

UPWr, który jako pierwsza uczelnia w Polsce uruchomił studia z zakresu odnawialnych źródeł energii i biogospodarki, konsekwentnie od lat stawia na OZE, instalując panele fotowoltaiczne na kolejnych budynkach (sztandarowym przykładem ich wykorzystania jest uczelniana pływalnia w kompleksie sportowym, gdzie energia z paneli jest wykorzystywana do ogrzewania wody).

Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu był pierwszą polską uczelnią, która uruchomiła studia z zakresu odnawialnych źródeł energii
Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu był pierwszą polską uczelnią, która uruchomiła studia z zakresu odnawialnych źródeł energii
fot. Tomasz Lewandowski

Podejmowane są działania promujące proekologiczne postawy (o bezpieczeństwie energetycznym naukowcy z UPWr – prof. Arkadiusz Dyjakon, obecnie szef Centrum Energia, Środowisko i Społeczeństwo i prof. Przemysław Bukowski z Zakładu Niskoemisyjnych Źródeł Energii i Efektywności Energetycznej – mówili w podcaście z cyklu „Mamy zielone pojęcie”).  A studia, na których studenci zdobywają specjalistyczną wiedzę, konieczną do transformacji energetycznej cieszą dużym zainteresowaniem i przyciągają prawdziwych pasjonatów tematu.

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpglogo-1.png