Boisko na Euro – dla wrocławian i studentów

Mieszkańcy akademika „Labirynt” na ul. Sopockiej mogą teraz każdą wolną od nauki chwilę (choć obawiamy się, że podczas sesji nie będzie ich wiele) poświęcić na sport. Obok domu studenckiego powstało piękne, wielofunkcyjne boisko. Pierwsza grupa studentów, którą tu dziś obserwowaliśmy, nie mogła się wprawdzie zdecydować czy chętniej rzuca do kosza, czy strzela do bramki, ale tak czy inaczej boisko uroczyście oddano do użytku.

Prof. Roman Kołacz dziękował przy tej okazji władzom Wrocławia, które boisko wybudowały. W imieniu samorządu Wrocławia wstęgę przecinał dyrektor Młodzieżowego Centrum Sportu Wrocław, Wojciech Gęstwa. Przy okazji zachęcał, by studenci i społeczność akademicka korzystali z możliwości jakie daje budżet obywatelski. Projekty zgłaszane przez mieszkańców do realizacji przez gminę podlegają głosowaniu, a ponieważ budżet partycypacyjny jest z roku na rok wyższy, to coraz więcej takich inicjatyw jak budowa boiska może zostać zrealizowanych. Ta zachęta wywołała wyraźne zainteresowanie Kazimiery Anioł, szefowej Działu Spraw Studenckich, bo przecież Labirynt to nie jedyny akademik, przy którym warto tworzyć przestrzeń sprzyjającą rekreacji i zdrowiu. A jest na UPWr 10 tysięcy studentów, plus pracownicy – to prawdziwa siła głosów w każdych wyborach.

Zielony teren wokół boiska uporządkowano według projektu i pod nadzorem dr Elżbiety Szopińskiej, pełnomocnika rektora UPWr ds. zieleni. Wygospodarowano miejsce na grilla, trawnik do leniuchowania z książką, a w betonowych kręgach posiano zioła – Studenci będą mogli podskubywać je do sałatek – ucieszyła się Renata Skrzypczyńska, kierowniczka Labiryntu i Zodiaka.

Zarówno przedstawiciele władz Wrocławia, jak i rektor Kołacz, towarzyszący mu kanclerze Marian Rybarczyk i Krzysztof Grembowski, nie mieli wątpliwości, że umieszczenie miejskiego boiska w obrębie terenu, o który dba uczelnia, to także gwarancja, że wspólne mienie pozostanie zadbane i nie będzie niszczone.

W oficjalnym otwarciu boiska wzięli udział ci, którzy najbardziej się z niego cieszą: studenci. Adam Poznar, przewodniczący samorządu dziękował władzom miasta i uczelni za inwestycję w tek przyjazną studentom przestrzeń. Prof. Kołacz zaprosił do wspólnego symbolicznego przecinania wstęgi, dzieląc się własnymi nożyczkami, Katarzynę Nowakowską, która w studenckim samorządzie zajmuje się kulturą i sportem. Kolejna impreza z tyloma ważnymi osobistościami w Labiryncie to będzie mecz władze Wrocławia kontra władze Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Organizacji rozgrywek, których przeprowadzenie zasugerował dyr. Wojciech Gęstwa, podjął się Piotr Marszał, szef uczelnianego Studium Wychowania Fizycznego. Na szczęście na UPWr mamy gdzie trenować, więc urzędnicy mogą mieć z nami problem!

jc