Prorektor UPWr przewodniczącą Senatu EU GREEN

Kadencja przewodniczącego Senatu EU GREEN trwa rok. O tę funkcję ubiegała się prorektor ds. umiędzynarodowienia Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. Anna Chełmońska-Soyta oraz prof. Catherine Passirani-Malleret – prorektor ds. umiędzynarodowienia Uniwersytetu w Angers we Francji. Obie kandydatki startując w wyborach musiały przedstawić swój dorobek naukowy, doświadczenie organizacyjne, a także odpowiedzieć na pytanie, dlaczego zdecydowały się kandydować na stanowisko prezydenta senatu. Obie przedstawiły także wizję roli senatu w funkcjonowaniu konsorcjum EU GREEN.     

– Czyli to, jak wyobrażamy sobie jego pracę, a przede wszystkim plan działań na nadchodzącą, pierwszą kadencję – tłumaczy prof. Anna Chełmońska-Soyta, która wygrała wybory i do współpracy zaprosiła prof. Giorgio Pelosiego z Uniwersytetu w Parmie, prorektora ds. EU GREEN (to nowo utworzone stanowisko na tej uczelni, specjalnie do koordynowania tego projektu), a także Paulinę Zaweracz, kierownika projektu EU GREEN na UPWr jako sekretarza senatu. Plan działań na nadchodzący rok, kluczowy dla sprawnego funkcjonowania senatu, który ma „spinać” organizacyjnie Board of Rectors (ciało tworzone przez rektorów uczelni wchodzących w skład konsorcjum) oraz Executive Committee (Radę Wykonawczą wraz z grupami roboczymi – WP), obejmuje m.in. utworzenie sekretariatu wraz z repozytorium kluczowych dokumentów. 

– To swoiste serce senatu jest konieczne, bo będzie determinowało komunikację w samym senacie, który potrzebuje nie tylko narzędzi komunikacyjnych, ale i analitycznych. Musimy pamiętać, że konsorcjum tworzą uczelnie z różnych krańców Unii Europejskiej, funkcjonujące w różnych tradycjach kulturowych, z różnymi doświadczeniami. I sprawna komunikacja jest tu kluczowa – tłumaczy prof. Anna Chełmońska-Soyta, dodając, że to właśnie senat będzie określał sposób walidacji dokumentów i rezultatów wypracowanych w ramach działań konsorcjum, a przedstawianych do akceptacji Komisji Europejskiej, która na tej podstawie będzie rozliczała projekt EU GREEN.     

Wyliczając zadania senatu prorektor UPWr ds. umiędzynarodowienia wymienia też konieczność określenia trybu zatwierdzania opracowywanych analiz, materiałów przekazywanych rektorom, opracowanie trybu i zasad głosowania nad przyjmowanymi dokumentami, ale też powołanie komisji stałych i doraźnych oraz tryb powoływania i odwoływania członków samego senatu, co wiąże się z kadencyjnością jego członków w gremiach uczelni, które reprezentują.– To wbrew pozorom ogromne wyzwanie, bo uczelnie wchodzą w fale wyborów, na niektórych już się odbyły, inne, w tym i nasza, wchodzą w kampanię wyborczą, a nowe władze będą znane późną wiosną. A w tym projekcie istotna jest ciągłość podejmowanych decyzji, rozumienia wyzwań, jakie się z nimi wiążą i skuteczność w ich realizacji – mówi prof. Chełmońska-Soyta, dodając, że Senat EU GREEN ma także zatwierdzać dokumenty (strategiczne i inne) w ramach swoich kompetencji i w zgodzie z harmonogramem projektu, określić zasady powoływania członków komisji, obszary i zagadnienia, którymi będą się one zajmowały, a także zasady i tryb pracy ze studentami oraz partnerami stowarzyszonymi. W obszarze walidacyjnym zajmie się interakcją między strategią naukową i edukacyjną – i to jest zadanie na 2024 rok.

– Ale chcę też, by Senat stał się inicjatorem i istotnym podmiotem w dyskusji nad udziałem naszego konsorcjum w doskonaleniu sposobów realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju. Coraz bardziej słyszane są głosy, że Agenda 2030 nie jest możliwa do realizacji w wyznaczonym terminie i to w wielu obszarach, ale uważam, że powinniśmy zastanowić się nad tym, co my, jako uniwersytety, jesteśmy w stanie zrobić, by wpłynąć na tę sytuację. Rola uczelni jest tu nie do przecenienia, bo kształcimy ludzi dając im nie tylko wiedzę, zgodną z najnowszymi ustaleniami, ale powinniśmy też budować w nich świadomość wyzwań, jakie niesie ze sobą współczesny świat i to, że od ich postaw naprawdę zależy przyszłość nie tylko ich i ich bliskich, ale też całego otoczenia, w jakim będą funkcjonować – mówi prof. Chełmońska-Soyta, nie kryjąc, że jednym z wyzwań, z jakim musi się zmierzyć EU GREEN, a więc i jego senat jest dyskusja o wspólnych kierunkach studiów, co biorąc pod uwagę różnice strukturalne i systemowe pomiędzy uczelniami łatwe nie będzie.

Jak podkreśla prorektor UPWr ds. umiędzynarodowienia, szeroka reprezentacja partnerów EU GREEN w senacie wraz z instytucjonalnym umocowaniem większości członków umożliwia podejmowanie strategicznych decyzji, które mogą być w dalszej kolejności przedstawiane rektorom i społeczności akademickiej u każdego z członków konsorcjum.

– Działania te powinny oczywiście obejmować walidację kolejnych etapów EU GREEN nie tylko w kontekście samego projektu, ale też wspomnianego już przeze mnie tempa realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju czy sztucznej inteligencji i jej udziału w dydaktyce i nauce. Unia Europejska jako pierwsza na świecie przyjęła właśnie regulacje dotyczące AI, dotyczą one m.in. całkowitego zakazu stosowania systemów rozpoznawania twarzy – mówi prof. Anna Chełmońska-Soyta, podkreślając, że nigdy dość przypominania, że to uniwersytety, a szczególnie takie alianse jak uniwersytety europejskie, do których należy UPWr w ramach EU GREEN, powinny być miejscami, gdzie badaniom i dydaktyce towarzyszy dyskusja intelektualna dotycząca przyszłości nas wszystkich.

Zadania wyznaczone do realizacji przez nowo wybraną przewodniczącą Senatu EU GREEN będą głównym obszarem dyskusji podczas kolejnych posiedzeń, w tym fizycznego spotkania senatorów, które zaplanowane jest na maj 2024 r. we Wrocławiu.