GISday 2016
Po raz pierwszy międzynarodowy dzień Systemów Informacji Geograficznych zorganizowali wspólnie studenci trzech wrocławskich uczelni. Cieszy nie tylko integracja rozproszonych wcześniej imprez, ale i frekwencja.
Pierwszy GISDay, czyli międzynarodowy dzień Systemów Informacji Geograficznych, został zorganizowany w 1999 roku przez firmę ESRI – od tego czasu znaczenie i wykorzystanie GIS tylko wzrosło, warto się więc ich uczyć i je poznawać. Dlatego w tym roku studenci trzech uczelni postanowili, że GISDay będą obchodzić wspólnie. 16 listopada studenci Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, Uniwersytetu Wrocławskiego i Politechniki Wrocławskiej, a także uczniowie szkół średnich i wielu innych amatorów GIS spotkało się w Centrum Dydaktyczno-Naukowym.
– Podnieśliśmy rangę wydarzenia, integrujemy się zamiast rywalizować, nie zabieramy sobie uczestników, ale pokazujemy im więcej, dajemy więcej możliwości – tłumaczy decyzję o połączeniu imprez Adam Nadolny, przewodniczący komitetu organizacyjnego i SKN Geoinformatyków na UPWr, dodając, że słuszność decyzji potwierdza frekwencja – przyszli nie tylko studenci, ale i całkiem sporo uczniów, którzy wybór studiów mają jeszcze przed sobą. Być może po tym dniu zdecydują się właśnie na kierunek związany z GIS. Paulina Jankowska z Uniwersytetu Wrocławskiego dodaje: – GIS jest już dzisiaj wszędzie, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy: w szkołach, urzędach, administracji, mapach, nawigacjach. Chcemy się tą wiedzą dzielić i pokazać, że geoinformatyka to przyszłość.
Zgodnie z międzynarodową praktyką uczestniczy mogli skorzystać ze wszystkich form prezentacji wiedzy – od wykładów, przez pokazy i seminaria, do praktycznych warsztatów i gry terenowej. W czasie wykładów nie tylko naukowców, ale i przedstawicieli prywatnych firm i państwowych instytucji, można było posłuchać o dronach jako narzędziach do pozyskiwania informacji przestrzennej, wykorzystaniu GIS w zarządzaniu kryzysowym na Dolnym Śląsku czy spojrzeć zupełnie inaczej na Aulę Leopodina, czyli rozpracować modelowanie chmury punktów. Warsztaty dotyczyły natomiast zasad stereoskopowego widzenia, praktycznego wykorzystania GIS. Na jednym z nich można też było zbudować swój własny trójwymiarowy Wrocław. Dużym zainteresowaniem cieszył się także Geocaching – gra terenowa, w której uczestnicy wyposażeni w nadajnik GPS poszukiwali skarbów ukrytych w różnych częściach miasta.
mj