eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Eksperci UPWr: Zadbajmy, by dzieci jadły zdrowo w domu i w szkole

Monika Maćków, dietetyk kliniczny z Katedry Żywienia Człowieka UPWr o tym, co dziecko powinno jeść na śniadanie, by wspomóc pracę mózgu i koncentrację, jak przygotować uczniom idealny lunch-box i dlaczego z diety należy wyeliminować słodzone napoje, a zwłaszcza energetyki.

Dietetyczka UPWr podkreśla, że śniadanie to pierwszy i najważniejszy posiłek spożywany w ciągu dnia, powinien dostarczać około 25 proc. całodziennego zapotrzebowania energetycznego dziecka. Dlatego dzieci i młodzież przed pójściem do szkoły powinny spożywać śniadanie w domu, w ciągu godziny od przebudzenia, aby pobudzić metabolizm i przygotować organizm do prawidłowego funkcjonowania w ciągu dnia, a także uchronić przed wahaniami stężenia glukozy we krwi. Spadki stężenia glukozy mogą być bowiem przyczyną osłabienia i braku koncentracji ucznia.

– Na pierwsze śniadanie można podać dziecku np. pełnoziarniste produkty zbożowe: pieczywo z dodatkiem chudej wędliny, sera twarogowego, żółtego lub pasty np. jajecznej lub rybnej. W przypadku kanapek warto pamiętać o warzywach. Płatki na mleku lub z jogurtem można urozmaicić w zależności od sezonu świeżymi lub suszonymi owocami, dodatkiem orzechów, ziaren słonecznika czy pestek dyni. Istotne jest także, by do śniadania był podany napój, najlepiej mleczny np. bawarka lub kakao – wylicza Monika Maćków.

Idealny lunch-box dla ucznia

Drugie śniadanie powinno być spożyte około 3-4 godziny po pierwszym i tu do przygotowania warto wykorzystać lunch-box. Co powinno się w nim znaleźć?

– Może to być zarówno kanapka, tortilla czy sałatka, w zależności co dziecko lubi. Ważne by dostarczało niezbędnych składników dla organizmu. Ważnym składnikiem takiego lunch-boxu są warzywa, dlatego włóżmy do środka marchewkę, ogórka czy inne ulubione warzywo dziecka. Jako przekąskę można dołożyć orzechy, owoce świeże lub suszone. Można także przygotować lunch-box na słodko np. w postaci owsianki z owocami lub owocowych placuszków – mówi dietetyczka.

monika-mackow.jpg
Monika Maćków, dietetyk kliniczny z Katedry Żywienia Człowieka
fot. Tomasz Lewandowski

Monika Maćków podkreśla, że w diecie dzieci i młodzieży w okresie wzrostu powinno znaleźć się białko pochodzenia roślinnego (orzechy, nasiona, warzywa strączkowe) i zwierzęcego (chude mięso, ryby, jaja, mleko i produkty mleczne), które jest niezbędne do budowy młodego organizmu. Ze względu na intensywny wysiłek umysłowy należy pamiętać także o dostarczaniu uczniom niezbędnych, nienasyconych kwasów tłuszczowych pod postacią kwasów omega-3, które wspomagają pracę mózgu. Źródłem ich powinny być: tłuste ryby, orzechy, nasiona, algi i oleje roślinne.

Nie należy również zapominać o węglowodanach, które są podstawowym paliwem energetycznym dla mózgu. Najlepszym źródłem węglowodanów są pełnoziarniste pieczywo, ciemne makarony, kasza gryczana, brązowy ryż oraz nasiona roślin strączkowych. Produkty zbożowe są także źródłem witamin z grupy B, które wspomagają pracę układu nerwowego.

Składnikiem, który ma istotny wpływ na procesy pamięci jest magnez, wykazujący działanie przeciwstresowe i przeciwdepresyjnie. Jego najlepszymi źródłami są: produkty zbożowe (pełnoziarniste pieczywo, kasze), orzechy, kakao i gorzka czekolada.

Cukrom mówimy NIE

– Unikać należy natomiast wysokiej podaży cukrów prostych i tłuszczy, które są obecne zarówno w słodyczach jak i słonych przekąskach i produktach typu fast food. Takie produkty spożyte w nadmiarze mogą prowadzić do otyłości i innych powikłań np. ze strony przewodu pokarmowego. Również niebezpieczne dla zdrowia dzieci i młodzieży są napoje energetyczne, które oprócz cukrów prostych zawierają kofeinę zaburzającą długość i jakość snu. Spożycie takich napojów może także prowadzić do niepokoju, nadpobudliwości, zmian nastroju i rozdrażnienia dziecka – podsumowuje dietetyczka UPWr.

W lipcu Sejm zdecydował, że tzw. energetyki z dodatkiem tauronu i kofeiny będą dostępne tylko dla dorosłych – przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2024 r. Napoje te nie będą sprzedawane w szkolnych sklepikach, placówkach oświatowych i automatach. Zgodnie z ustawą zakazany energetyk to napój będący środkiem spożywczym, ujętym w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, w którego "składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna, z wyłączeniem substancji występujących w nich naturalnie".

mm

Powrót
24.08.2023
Głos Uczelni
eksperci UPWr

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg