eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Dr Świąder i dr Gruss: – Nauka może pomóc w walce ze zmianą klimatu

Co łączy ślad węglowy wrocławian ze skoczogonkiem i ogrodami społecznymi? Przeciwdziałanie zmianie klimatu i ochrona środowiska.

W ciągu ostatnich 150 lat średnia temperatura Ziemi wzrosła niemal o jeden stopień Celsjusza. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) szacuje, że do 2100 roku globalna temperatura może zwiększyć się nawet o 4,0 ºC. Dwa stopnie więcej zwiększa ryzyko wystąpienia nieodwracalnych zmian klimatycznych, dlatego ważne jest, by ustabilizować wzrost temperatury na poziomie 1,5° C –  według IPCC jest to wciąż możliwe. Taki poziom nadal skutkowałby rosnącymi falami upałów, intensywniejszymi burzami oraz poważnymi suszami i powodziami, ale stanowiłby znacznie mniejsze ryzyko niż w przypadku wzrostu średniej temperatury Ziemi o 2° C.

Dlatego tak ważne jest opracowanie strategii i działań, które pozwolą na przygotowanie i przystosowanie się do skutków zmian klimatu i które zapobiegną ich pogłębianiu się. Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu badania w tym kierunku prowadzą między innymi dr Małgorzata Świąder z Instytutu Gospodarki Przestrzennej oraz dr Iwona Gruss z Katedry Ochrony Roślin.

Dr Świąder pracuje aktualnie przy dwóch projektach naukowych, które dotyczą aspektów zrównoważonego rozwoju, wrażliwości i odporności środowiska. Pierwszy z nich, FoodSHIFT2030 z programu Horyzont 2020, to międzynarodowy projekt wdrażany m.in. w Kopenhadze, Atenach, Awinionie, Barcelonie, Berlinie i we Wrocławiu. Skupia się na identyfikacji, rozwijaniu i skalowaniu innowacji kierowanych przez mieszkańców lokalnych społeczności. Innowacje te odpowiadają na wyzwania społeczne i środowiskowe, zmieniając system żywnościowy na bardziej cyrkularny i zrównoważony.

Dr Małgorzata Świąder z badaczami z Uniwersytetu w Trydencie
Dr Małgorzata Świąder (w środku) z badaczami z Uniwersytetu w Trydencie
fot. Archiwum prywatne

Dr Małgorzata Świąder wraz z dr Martą Syllą są liderkami badawczego pakietu roboczego związanego z oceną aktualnego systemu żywnościowego w dziewięciu miastach-regionach, zwanych LAB’ami, m.in. poprzez wyznaczenie stref żywicielskich miast. Poza częścią badawczą, wraz z Fundacją EkoRozwoju i Urzędem Miasta Wrocławia, badaczki działają też w ramach wrocławskiego LAB’u. WRO LAB skupia się m.in. na wypracowaniu modelu tworzenia ogrodów społecznych w stolicy Dolnego Śląska, będących alternatywą dla tych, którzy nie mają dostępu do własnego ogrodu czy ogrodów działkowych, a chcieliby wspólnie zaangażować się w uprawę żywności. 

– Pracujemy nad procedurą, która ułatwi grupie znajomych czy rodzinom zgłaszanie się do urzędu miasta, by tam mogły dowiedzieć się, jak założyć ogród społeczny, na których z gminnych działek, oraz jakie koszty są z tym związane. Stworzyliśmy stanowisko doradcy ogrodniczego, do którego wrocławianie mogą zgłaszać się po poradę. W projekcie mamy także zaplanowane działanie związane z tworzeniem jadalnych ogrodów w szkołach. Kilka takich ogrodów zostało już utworzonych przez Miasto Wrocław, a Fundacja EkoRozwoju dodatkowo prowadzi działania edukacyjne dla nauczycieli, by dowiedzieli się, jak stworzyć ogród przyszkolny. Będą oni mogli następnie uczyć młodzież, jak dbać o taki ogród, jak uprawiać owoce i warzywa – tłumaczy dr Świąder, dodając, że świetnym przykładem ogrodu społecznego we Wrocławiu jest istniejący już Ołbiński Ogród Otwarty. Mieszkańcy, oprócz uprawiania grządek, organizują tam własne wydarzenia, grille, czy też wymieniają się przepisami kulinarnymi. 

Ogrody społeczne są ważne dla miejskich społeczności

Ogrody społeczne mają być wspólnotą – miejscem, gdzie mieszkańcy mogą zaangażować się w rolnictwo miejskie albo tworzyć ogrody o charakterze ozdobnym, służące jako miejsce do odpoczynku

fot. Shutterstock

Jak podkreślała w mediach Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektorka Departamentu Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, zakładanie ogrodów społecznych sprzyja walce ze zmianą klimatu: – To działanie dobrze wpisuje się w politykę Zielonego Ładu Unii Europejskiej. Wiele pomysłów, które już realizujemy, łączy się ze sobą, tworząc nową politykę klimatyczną miasta: łapiemy deszcz, zazieleniamy, zabluszczamy, odchodzimy od plastiku, nie marnujemy żywności, promujemy lodówki społeczne, pijemy kranówkę, rozwijamy łąki kwietne czy wreszcie skracamy ścieżkę produktów z pola na stół. To wszystko tworzy spójny system.

Drugi projekt, nad którym pracuje dr Małgorzata Świąder, odbywa się w ramach konkursu PRELUDIUM. Naukowczyni zajmuje się w nim szacowaniem presji na środowisko, wykorzystując ślad węglowy, który dotyczy zarówno konsumpcji zasobów, takich jak woda, żywność, energia i gaz, jak i emisji zanieczyszczeń składających się m.in. z odpadów stałych i ciekłych. Do tej pory, w ramach rozprawy doktorskiej dr Świąder, badania zostały przeprowadzone tylko dla Wrocławia. W przyszłości mają także zostać przeprowadzone dla miast wojewódzkich i rozszerzone o aspekt związany ze zbieraniem danych dotyczących konsumpcji żywności.  

Transport żywności wlicza się w jej ślad węglowy
Do śladu węglowego żywności zalicza się także jej transport. Im dalej produkty są eksportowane, tym większy generują ślad. Dlatego  promowanie kupna lokalnej żywności i samodzielnej uprawy owoców i warzyw jest ważne
fot. Shutterstock

– Do tej pory mieliśmy dostęp tylko do orientacyjnych danych z GUS-u, które nie odzwierciedlają bezpośrednio konsumpcji żywności mieszkańców danego miasta. Za pomocą aplikacji chcę zbierać informacje na temat tego, ile żywności konsumujemy i wyliczać na bieżąco przybliżony ślad węglowy, by każdy mieszkaniec Wrocławia mógł zweryfikować swoją tygodniową, miesięczną emisyjność, czy wyliczoną roczną wartość. Użytkownik będzie mógł także dowiedzieć się, ile terenu potrzeba, by zrównoważyć swój ślad węglowy – tłumaczy dr Świąder, która przyznaje, że to dzięki swoim promotorom – prof. Szymonowi Szewrańskiemu i prof. Janowi Kazakowi miała możliwość uczyć się od najlepszych, jak od Global Footprint Network, wiodącego ośrodka w zakresie oceny śladu ekologicznego. Jej badania zainteresowały już także kolejnych badaczy – z Uniwersytetu w Trydencie, z którymi współpracuje w zakresie rozwijania i automatyzacji metody szacowania śladu węglowego.

Ważnymi badaniami nad wpływem zmian klimatycznych na środowisko zajmuje się także dr Iwona Gruss, która bada m.in. mezofaunę glebową. 

Dr Iwona Gruss
Dr Iwona Gruss prowadzi badania m.in nad wpływem manipulowanych zmian klimatu na organizmy glebowe
fot. Tomasz Lewandowski

Mezofauna to głównie małe stawonogi, roztocza i owady – wielkości ok. 2 mm – żyjące w glebie. Pełnią w podłożu ważne funkcje, m.in. biorą udział w procesie dekompozycji i są bioindykatorami jakości gleby. Skoczogonki i roztocza są wrażliwe na wiele czynników, takich jak sposób użytkowania gleby czy znajdujące się w niej zanieczyszczenia (np. metale ciężkie czy pestycydy). Na podstawie liczebności populacji mezofauny albo zmniejszenia jej różnorodności gatunkowej można ocenić biologiczną jakość gleby. 

Ostatnio dr Gruss skupia się na badaniu wykorzystania mezofauny glebowej jako wskaźnika zmian klimatu. Na stażu naukowym w Instytucie Helmholtz w Halle uczestniczyła w badaniach prowadzonych na największej platformie doświadczalnej, poświęconej zmianom klimatycznym w Europie – Global Change Experimental Facility (GCEF). 

– Dzięki dwóm ostatnim stażom naukowym przygotowałam wraz z zagranicznymi partnerami cykl publikacji na temat wpływu manipulowanych zmian klimatu na organizmy glebowe, uwzględniających różne użytkowanie terenu. Manipulacje polegały na stworzeniu warunków wilgotnościowych i temperaturowych, które zgodnie z prognozami dotyczącymi ocieplenia klimatu wystąpią za 50 lat. Podczas badań, oprócz liczenia i oznaczania gatunkowego tych organizmów, dodatkowo analizowałam rozmiar ich ciał. Odkryłam w ten sposób, że skoczogonki zmniejszają się o ok. 10% pod wpływem ogrzewania gleby. To zjawisko być może wskazuje na ogólną strategię zmniejszania się rozmiarów ciał stawonogów, by zaadaptować się do zmian klimatycznych – tłumaczy dr Gruss, dodając, że wciąż szuka także dowodów na to, że sposób użytkowania gleby może mieć wpływ na ochronę mezofauny przed zmianami klimatycznymi. Jak do tej pory badania nie potwierdzają tej hipotezy, ale znalezienie odpowiedniego rozwiązania jest ważne, ponieważ liczne występowanie mezofauny oznacza lepsze funkcjonowanie gleby – co w przypadku rolnictwa przełoży się na żyźniejszą ziemię i lepsze plony. 

Skoczogonki
Skoczogonki, należące do mezofauny, zmniejszają rozmiar ciała o ok. 10% pod wpływem ogrzewania gleby
fot. Shutterstock

Obecnie naukowczyni z Katedry Ochrony Roślin bierze też udział w projekcie Innowacyjne metody chowu i hodowli owiec w świetle zmieniających się warunków klimatycznych Dolnego Śląska” pod kierownictwem dr Magdaleny Szymury, gdzie bada zmiany klimatu w warunkach górskich. Projekt polega na zwiększeniu hodowli owiec w regionie przez upowszechnienie nowego, bardziej opłacalnego modelu ich chowu, uwzględniającego zmieniające się warunki klimatyczne, ale też ograniczenie wpływu hodowli na środowisko oraz poprawienie bioróżnorodność runi pastwiskowej.

Obie naukowczynie z UPWr są zgodne, że nauka jest integralną częścią ochrony środowiska i bez niej nie ma wielkich szans na powstrzymanie postępujących zmian klimatycznych. Dr Świąder podkreśla: – Widzę, że jako społeczeństwo jesteśmy gotowi na wprowadzenie potrzebnych zmian, ale często nie mamy odpowiedniej wiedzy. Dlatego tak ważna jest edukacja. Ludzie są ciekawi, szukają rzetelnych źródeł – a są nimi nasze badania. 

Dr Iwona Gruss dodaje, że istotny jest też ciągły monitoring środowiska: – Musimy wiedzieć, jak szybko zmiany klimatu postępują. Same dane na temat temperatury i wilgotności powietrza nie są wystarczająco miarodajne. Musimy obserwować zmiany na każdym poziomie ekosystemów, bo zagrożone są zarówno duże organizmy, jak i te małe i niepozorne. Jako naukowcy powinniśmy także proponować takie sposoby gospodarowania terenu, które będą ograniczać negatywne skutki zmiany klimatu. Najlepiej byłoby jednak bezpośrednio zająć się problemem gazów cieplarnianych.

is

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg