eu_green_logo_szare.png

Aktualności

Agnieszka Wróblewska: – WF powinien być dla studentów przyjemny

Związana ze sportem już od wczesnego dzieciństwa, dziś jest nauczycielką wychowania fizycznego na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Agnieszka Wróblewska uczy studentów UPWr, jak ważny jest zrównoważony tryb życia i aktywność fizyczna w życiu codziennym.

Agnieszka Wróblewska już w podstawówce wiedziała, że w przyszłości zapisze się na AWF. Już wtedy wiedziała też, że będzie nauczycielką wychowania fizycznego i nawet nie brała pod uwagę innego zawodu. – Mój tato był związany ze sportem i ja też wiedziałam, że będę. Sport jest moją pasją – tłumaczy Wróblewska.

Po studiach zatrudniła się w szkole zawodowej, gdzie pracowała przez 4 lata. Jednak prawdziwa radość z pracy pojawiła się, gdy zatrudniła się na uniwersytecie. Agnieszka Wróblewska przyznaje, że praca z osobami pełnoletnimi jest o wiele mniej stresująca, a kontakt ze studentami dodaje jej mnóstwo energii z rana. Dzięki temu ma z nimi świetne relacje.

Pytana o swoje ulubione zajęcia, Agnieszka Wróblewska odpowiada, że nie potrafi wybrać. – Wszystkie zajęcia są mi bliskie ponieważ każde są inne. Lubię pracować z małą grupą osób, gdyż jestem wtedy w stanie lepiej poznać studentów. Natomiast w dużych grupach fitnessowych jest ogromna energia. Cenię też zajęcia z koszykówki. Na treningach jesteśmy niemal jak rodzina. Dziewczyny zwykle zapisują się od początku studiów, więc mamy mnóstwo czasu, by się dobrze poznać. Jeśli musiałabym już wybrać, to mogę wskazać najtrudniejsze zajęcia – byłby to aqua aerobik. Szum wody powoduje barierę w kontakcie ze studentami, a wysoka temperatura i wilgotność powietrza tworzą dość trudne warunki pracy. Ale też dzięki takiej różnorodności zajęć nigdy się nie nudzę – opowiada Agnieszka Wróblewska.

Wuefistka zaznacza, że w ankietach studenci często przyznają, że choć nienawidzili wychowania fizycznego w szkole, ponieważ grali w kółko w siatkówkę lub piłkę nożną, to wraz z zapisaniem się na uczelni na zajęcia sportowe, które sprawiają im przyjemność, ich podejście do aktywności fizycznej się zmienia.

Agnieszka Wróblewska z hantlami
Agnieszka Wróblewska przez wiele lat trenowała pływanie i koszykówkę
fot. Tomasz Lewandowski

– Ja akurat prowadzę naukę pływania dla osób niepływających i dla tych, którzy chcą udoskonalić swoje umiejętności, aqua aerobik, fitness wzmacniający i prozdrowotny. Z zajęć dodatkowych prowadzę sekcję koszykówki dziewczyn i konsultacje żywieniowe dla osób z nadwagą (i nie tylko!). Mam także kilka godzin z puli zajęć korekcyjnych, dla osób które mają przeciwwskazania do pracy w grupie i potrzebują indywidualnego podejścia, ale dostępne dla studentów są także zajęcia z cross trainingu, szachów, wioślarstwa halowego, badmintona czy narciarstwa – mówi Agnieszka Wróblewska, zdradzając także jaki jest jej sekret na wysoką frekwencję na zajęciach. 

– By studenci chętnie przychodzili na zajęcia z WF-u staram się nie wprowadzać czynników stresowych. To w ogóle nie pomaga, a wręcz przeciwnie. Zazwyczaj, jak ktoś lubi sport to chętnie bierze udział w zajęciach. Gorzej, gdy niektórym studentom aktywność fizyczna jest obca i wydaje im się, że będą najsłabsi, że będą wytykani palcami. Zawsze podkreślam, że aktywność fizyczna jest sprawą indywidualną. Nie przeprowadzam przecież selekcji sportowców do igrzysk olimpijskich – śmieje się Wróblewska, dodając że jej zajęcia są dla każdego.

Wymaga od studentów jedynie zaangażowania, obecności i punktualności. – Na zajęciach organizacyjnych jasno określam cele i wymagania i zachęcam do zajęć nawet gdy ktoś nienajlepiej się czuje. Nawet jeśli ma się gorszy dzień, to nie warto rezygnować z aktywności fizycznej. Lepiej wtedy poćwiczyć we własnym zakresie, na tyle ile ma się siły, ponieważ organizm zawsze na tym skorzysta. A punktualności wymagam, dlatego że rozgrzewka jest najważniejszą częścią treningu. Organizm zawsze należy przygotować do dalszego wysiłku – tłumaczy Wróblewska.

Na zajęciach Agnieszki Wróblewskiej studenci dowiadują się nie tylko jak trenować i poprawnie wykonywać ćwiczenia. Wuefistka opowiada, że stara się łączyć zajęcia z odrobiną teorii o zdrowym odżywianiu oraz zwraca uwagę na to, jak ważny jest też odpoczynek i eliminacja toksyczności z życia. Podczas pandemii wykorzystała okazję, by zwiększyć ilość teorii i zajęcia on-line dzieliła pół na pół. 

Agnieszka Wróblewska prowadzi WF online
Agnieszka Wróblewska podczas pandemii urozmaicała studentom zajęcia z wychowania fizycznego teorią o zdrowym stylu życia
fot. archiwum prywatne

– Prowadziłam teorię i ćwiczenia. Rozmawialiśmy o technikach relaksu, zasadach zdrowego odżywiania, a następne 45 min ćwiczyliśmy na żywo przed kamerami. Na basenie nie jestem w stanie przekazać tak dużo teorii, ale na zwykłych zajęciach przemycam różne informacje o zdrowym stylu życia. Głównie staram się przekazać fakt, że żeby być aktywnym, nie trzeba się nigdzie zapisywać czy trenować codziennie – mówi wuefistka, tłumacząc, że aktywność fizyczna to nie tylko ciężki trening, ale także szybki spacer z psem albo przejście się piechotą zamiast przejazdu komunikacją miejską. Organizm korzysta z każdej formy ruchu.

– Sport jest niesamowicie ważny, ponieważ rozwija nie tylko ciało, ale i umysł. Podczas ćwiczeń nie zawsze jest przyjemnie, ale po wysiłku nagradzani zostajemy endorfinami wydzielanymi przez mózg. Rekreacyjna aktywność fizyczna reguluje także wszystkie procesy w organizmie i powoduje, że lepiej funkcjonuje. Dodatkowo, łatwiej chłoniemy wiedzę, gdyż mózg jest lepiej dotleniony, a to przy nauce na studiach jest nieocenione – podkreśla Wróblewska.

is

magnacarta-logo.jpglogo European University Associationlogo HR Excellence in Researchprzejdź do bip eugreen_logo_simple.jpgica-europe-logo.jpg